Niby #heheszki „wystarczy mniej wpierdalać i będziesz szczupły”. A to sama prawda. Miałem okres w życiu że zrobił mi się delikatny brzuszek. Niewidoczny z pod koszulki. Nie mogłem tego znieść i patrzeć na siebie bo gardzę takimi osobami i mnie to brzydzi by się do takiego stanu doprowadzić, szczególnie faceci. Jeden posiłek dziennie (czasem dwa) i brzuszka nie ma. Zero ćwiczeń, jem co chcę. Owszem. Leżę troszkę głodny ale jutro 7:00 - bagietka czosnkowa + gorący kubek knorr, 16 - 2-3 bułki z serem i szynką / makaron z sosem albo lasagne z biedronki. Tyle. Żadnych diet, k⁎⁎wa trenerów i innych bzdur. Da się nie być grubym? Da. Do lekkiego ssania da się przyzwyczaić w żołądku. Mi pomaga nikotyna (e-papierosy)
ps. Da się schudnąć jedząc tylko pizzę. Wystarczy mieć deficyt kaloryczny jak ja i NIE WPIERDALAĆ TYLE.
#silownia #gownowpis #jedzenie
