@groovy klasycznie, nie. Ale spokojnie, minęło dopiero jakichś 15 lat od obietnicy kontynuacji.

@groovy Nie, ta książka domknie wątki Arnolda Lowefella do momentu końcówki Łowców Dusz

@Whoresbane @groovy @Ziutson kontynuacja tego, który skończył się cliffhangerem z Mordimerem?

@GazelkaFarelka Nie. Cliffhanger z Mordimerem to końcówka Łowców Dusz. Płomień IV doprowadzi wątki wewnętrznego kręgu i Arnolda do tego momentu ale na to co jest po cliffhangerze trzeba będzie jeszcze poczekać

@Whoresbane No no, chodziło mi o potwierdzenie tego, że tego nadal tego nie ma

Chociaż Piekara się popsuł strasznie jak zaczął tam wstawiać swój światopogląd i politykę. Byłabym w stanie czytać książki w oderwaniu od poglądów autora i przyjąć na słowo, że fanatyzm religijny i konserwatyzm bohatera to tylko cecha fikcyjnej postaci, ale te wtręty są irytujące.

@groovy Już prędzej bym się spodziewał kontynuacji 'Necrosis' : )

@Kahzad Dziennik to pojedyncza książka, która nic nie wnosi do świata

@Whoresbane wnosi poglad Piekary nt. pandemi Covid-19

@Kahzad Całkowicie zbędne a Mordimer jest tam tylko dodatkiem

@kobiaszu Piekara odcina kupony od początku swojej kariery. Facet napisał jeden tom opowiadań dla dojrzewających nastolatków, potem drugi, taki sam. Od tego czasu nie napisał nic, co miałby szansę wydać bez znanego nazwiska.

@ranunculus Wrzucałem tylko Piekarę i raz Księgę Całości gdy dałem się nabrać, że porządnie to wydadzą

@Whoresbane Hehe nie Ty jeden. FS to nie MAG

@grzmichuj_gniezno Porównywanie Piekary z Sapkowskim, to trochę jak porównywanie Martyniuka ze Stingiem. Niby robią to samo, ale... Nie warto, weź w dowolnej księgarni do ręki, przeczytaj akapit, odłóż z niesmakiem. Tak samo, ale mniej drastycznie miałem z Konradem Lewandowskim, którego pamiętałem z dzieciństwa, a jak wróciłem po kilku dekadach, to okazało się, że to prawie taka sama dziecinna literatura "miecza i knagi" jak Piekara.