Najbardziej wkurwiająca mnie reklama z ostatnich dwóch lat? Każda jedna #$@#$ reklama PayPo. Ale jedna z ich reklam zwróciła moją uwagę. Nie twierdzę że każdy z nas, głównie osoby siedzące w rockowych/metalowych/harleyowych klimatach spotkało takiego gościa.


Wiecie, taki typ, co to próbuje robić za "wujka" dla wszystkich młodszych od siebie fanów rocka i metalu. Średnio funkcjonujący alkoholik ukrywający brak uzębienia pod gęstym wąsem, który grał w 10 chujowych kapelach których nikt nie zna, a z każdej był wyjebany za picie. Bardzo często jest to ciężki przypadek erotomana-gawędziarza. Ma swoją ulubioną knajpę, i czy przyjdziesz do niej o 10:00 rano czy o 2:00 w nocy - to on tam siedzi i pije. Czasem ma jakiś motór, ale prawo jazdy odebrali mu więcej razy niż on sam odebrał sobie godność. A jeszcze więcej zaliczył plaskaczy od młodych metalówek które złapał za d⁎⁎ę. Istnieje 80% szans że kiedyś spotkasz go najebanego w krzakach. Nikt nie wie skąd ma on pieniądze na alkohol czy zielsko.


#heheszki

1dd77c68-8005-47db-bc39-bf31267fcabf

Komentarze (11)

Heheszki

Chciałem się z tym trochę pokłócić, że taka koncepcja artystyczna, a broda przyklejona, coś takiego

...ale looknąłem na filmografię "Harleyowca" i zrobiłem xD

https://youtu.be/lu_XDMOxB5s

02aa5d9c-94b4-4519-9c3a-5e0b8ac3e0ea
ZohanTSW

@Heheszki to tak jak typ który w każdym filmie grał gangusa o imieniu Hector

Albo typ który w każdym filmie był pilotem śmigłowca

Albo karzeł który w każdym filmie grał karła

michal-g-1

@Heheszki @dziki dzięx.

Pierwszy raz o tym słyszę

Rimfire

@dziki ja to mam taką teorię spiskową, że to szpiegi są jak w filmach masz czasami akcję gdzie podchodzi jakiś wtajemniczony do menela leżącego na śmietniku i dostaje informacje od agenta Johnsona przebranego za oblecha, na którego nikt nie zwraca uwagi. To wyjaśnia skąd taki zjeb ma kasę na ciągłe picie i ćpanie, dlaczego opowiada o jakichś legendarnych eventach czy swoich zespołach co to nikt o nich nie słyszał albo jakieś farmazony klepie co go nikt nie bierze poważnie. Bo to wszystko jest jego przykrywka. Dlaczego jest zawsze tylko jeden taki typ w danym pubie? Nie lubią się ze sobą konkurenci, czy mają swoje tereny ustalone? A jak już jesteśmy w temacie teorii spiskowych, to myślicie że te ludki co na straganach sprzedają warzywa to oni sami je wychodowali w ogródku? Wątpię.

izopropanol

@Rimfire tylko jakie on może przekazywać informacje? Jak smakuje romper wiśniowy? Refren piosenki dżemu o pawiu co znióśł jajo?

Rimfire

@izopropanol jak już wszyscy normalni klienci pubu i studenci wyjdą to wtedy zamykają a za zamkniętymi drzwiami jakieś interesy może robią czy cuś. Wtedy kluczowe dla agenta jest tak się wtopić w otoczenie, że traktują go jak element wystroju, jakąś paprotkę albo obrazek. Chłop sobie gdzieś zaśnie i go nawet nie zauważą.

fsd

@Rimfire oni muszą przechodzić jakiś niesamowity trening skoro są w stanie tyle chlać i się nie wypaplać.

beetroot

@Rimfire @dziki kumpel zawsze robił zakupy w tym samym Lidlu, był tam Pan Menel, który zawsze mówił do niego "kierowniku zlotóweczkę". Pewnego dnia kumpel został p.o. kierownika bo kierownik zachorował na dłużej. Ten jedzie do tego Lidla wieczorem a menel podbija i "prezesie zlotoweczke". Kumpel obsrał zbroje i nigdy do tego Lidla nie pojechał, w jego dziale nie ma dyrektora bo podlegają pod prezesa i kumpel ma paranoję, że menel to agent albo ma moce nadprzyrodzone bo wiedział i tytułując go poziom wyżej pominął dyrektora.

Rimfire

@beetroot to bardzo racjonalne myślenie, bo skoro Pan Menel był jednym ze stałych obserwatorów Twojego kolegi to musiał też być na bieżąco informowany o wszelkich informacjach od innych obserwatorów, np. podczas briefingów. Chłop się debilnie zdekonspirował.

Michumi

@dziki nigdy nie słyszałem o paypo i nie chcę słuchać

DKK

A co to jest reklama?

Zaloguj się aby komentować