na wczorajszych kajakach co najmniej 5 razy Różowa zadała mi pytanie "czy na pewno nie chcę kremu przeciwsłonecznego" i co najmniej 5 razy odpowiedziałem, że "nie, bo to prawdopodobnie mój pierwszy i ostatni raz w żonobijce w tym roku i jedyna szansa by opalić ramiona"
Zgadnijcie kto od rana cierpi? ^^
#zalesie #lato #slonce
@Loginus07 widzę żeś tak samo głupi jak ja xD
@cebulaZrosolu ale nie wiem jak Ty, ale ja teraz jestem trójkolorowy - brązowe przedramiona od roweru, czerwone ramiona po wczorajszych kajakach i blada klata, która słońca nie widziała jeszcze w tym roku i pewnie nie zobaczy xD
@Loginus07 mnie to akurat wszystko napierdala bo się wczoraj wywaliłem na skuterze, ale z moim opalaniem jest tak samo... Eee po co mi krem, co ja baba jestem?! A później o Jezu jak piecze xD
@cebulaZrosolu @Loginus07 typowy chłop jest typowy
@GazelkaFarelka halo, ja się z domu bez kremu spf50 nie ruszam, zawsze przy sobie
@bojowonastawionaowca nie każdy z nas jest gwiazdą telewizji ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@bojowonastawionaowca a smarujesz czy tylko niesiesz w plecaku?
@GazelkaFarelka oczywiście, że smaruję, nie tylko przed wyjściem, ale po jakimś czasie na zewnątrz też
Nie przypadkiem taki bezrękawnik się nazywa żonobijką, będzie miała nauczkę ;)
Ostatnio też się spaliłem "przecież tylko na chwilę idę i do tego do lasu"
Żona? Bo jej jebl3s jak to w zonobijce?
Ech, a to niby baby som gupie.
Zaloguj się aby komentować