@Loczek18 dlaczego chemiczna a nie fizyczna? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Loczek18 a czy to wyłączy gospodarkę hormonami nad którymi takie zwierzę nie panuje? Czy tylko nie będą się rodzic dzieci z ich przyszłych gwałtów?

@qdco pisałam o napaściach seksualnych, nie o przemocy ogólnie. Stany są kiepskie do porównywania z Polską np. Murzyni z natury mają większą ilość testosteronu. Jak nie masz uregulowanych poprawnie hormonów to ilość testo może być zbyt wysoka i jest to powiązane z zachowaniami agresywnymi. Dodajmy do tego, że w Stanach przy głupiej, normalnej kłótni domowej partnerzy wzywają pały i spisują protokół. W Polsce to praktycznie nie ma miejsca - tylko przy ciężkich patologiach. Także nie widzę sensu przenoszenia tych danych.

@qdco kosa pod żebro to nie jest przestępstwo, jak to można porównywać xD

@GtotheG Pisałaś o strachu przed podróżowaniem samemu ze względu na zagrożenia, pisząc po tym, że kobiety mają gorzej. O nawet konkretnie napisałaś coś takiego, to sugerując:

Gdziekolwiek nie idziesz sama musisz mieć z tyłu głowy czy ktoś cię nie skrzywdzi, nie zaatakuje, nie zmolestuje... 

I jasne, mężczyźni problemy i zagrożenia mają inne, ale to nie sprawia nagle, że są tak bardzo bezpieczniejsi.

@qdco ale są silniejsi od kobiet/szybciej biegają itd. Ja nawet nie mam szansy jak spierdolić przed napastnikiem, bo mam tak duże cyce, że nie pobiegnę xDDD

@GtotheG Są też bardziej agresywni do innych mężczyzn, niż w stosunku do kobiet. Jest też większa szansa, że kobiecie ktoś pomoże na ulicy, niż mężczyźnie, itp itd. Nie wspominając już o takich oczywistościach, których pewnie w ogóle nie wzięłaś pod uwagę, jak te, że generalnie to w każdej chwili pańśtwo może mnie wziąć w kamasze i kazać umierać na froncie, bom facet.

W skrócie - wydaje się, ale jednak fakty przeczą ( ͡° ͜ʖ ͡°) No chyba, że coś na poparcie tego, że kobiety częściej padają ofiarami brutalnych przestępstw, to ja się uderzę w pierś i przyznam rację. Ale ogólnie to bym się skupiał na przyczynach przemocy i przeciwdziałaniu jej, aniżeli na licytowaniu się, czy lepiej być zgwałconym, czy pobitym

@qdco ja tam mogę iść w kamasze, moje życie to i tak smutny zart pozdrawiam prawdziwego faceta! Przy takich sie czuje mega bezpiecznie!

Ja nie pisałam o przestępstwach stricte rejestrowalnych. Ile razy ktoś cię obmacał w autobusie, czy na ulicy? Bo ja przez 30 lat miałam 3 takie sytuacje i byłam świadkiem kilku, gdzie pomimo tłumu ludzi nikt nie zareagował na molestowanie kobiety. Poza kobietą, która była molestowana.

@GtotheG A więc próbujesz mnie zawstydzić tym, że nie uważam za słuszne wcielania ludzi siłą do wojska, teretyzując sobie przy tym, jednocześnie wiedząc, że nie prawie na pewno nie będziesz w takiej sytuacji? No, to pogadane, brawo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Utylizejszyn nie mam koleżanek, a jak mam to mają facetów/nie mają kasy/chęci itp.

@Utylizejszyn Obecność innych kobiet wcale nie oznacza, że potencjalni amanci się odczepią. To może raczej pobudzać do działania, bo dwie albo trzy samotne kobiety w kurorcie to dwa albo trzy razy więcej szans, że można będzie z jedną z nich uprawiać seks.

@GtotheG Nie wiem jak jest teraz, ale pamiętam jak z 10 lat temu na pewnym forum animatorzy wycieczek opisywali, że w kurortach i okolicy są całe tabuny mężczyzn żyjących z uwodzenia samotnych turystek i czerpania z nich korzyści materialnych. Wskazałaś Cypr a to kraj w którym z tego co pamiętam jest dużo imigrantów z Azji i Bliskiego Wschodu, którzy "polują" na samotne kobiety z UE, żeby wstąpić w związek małżeński i dostać unijne papiery. Na Cypr docierają na papierach szkół językowych, żeby oficjalnie uczyć się w języka ale szybko przestają tam chodzić i znajdują różne proste prace. Nie wolno im wjechać do innego kraju unijnego, bo dostają tylko wizę studencką uprawniająca do pobytu na Cyprze.

@wstreczyciel no to niech se poluja. Ja po prostu nie jestem zadna desperatka, na urlopach niczego nie szukam i tyle.

@Tylko_Seweryn wolałabym być okradziona, albo dostać wpierdol, niż żeby jakiś syfiarz naruszał moją nietykalność cielesną w sposób seksualny nie ma lekko. Trzeba mieć dużo znajomych żeby jeździć na wycieczki!

@GtotheG no to prawda, bez znajomych nie byłbym nigdy w tylu miejscach w ilu byłem. Nawet nie wiem czy mi by się chciało z domu wychodzić xD

@GtotheG "kosa pod żebro" to coś sporo gorszego niż "wpierdol". Generalnie facet ma 2x większą szansę zostać zamordowanym na terenie UE (źródło: https://www.statista.com/statistics/1072546/number-of-intentional-homicides-in-europe/ )

@LondoMollari dwa razy to nie tak duzo xD jakbys napisal 50 x to bym sie faktycznie zaczela martwic dalej wole byc facetem.

@GtotheG tak ci się tylko wydaję, że byś wolała dostać porządny wpierdziel. Jakby później do końca życia łupało ciebie od źle zagojonego żebra to byś poglądy zrewidowała.

Mi się nic aż tak drastycznego nie przydarzyło, kontakt z oblechami faktycznie mocno nieprzyjemna sprawa ale gdzie niebo, gdzie ziemia.

@DiscoKhan juz mnie lupie xD i pralam sie non stop z chlopakami na podworku za dzieciaka uwielbiam sie napierdalac, tylko juz nie mam z kim

@Precell onefun już pojechał

@hatti-vatti wiem, ale tam siedzi chlopak z ktorym sie kloce i nie chce zeby widzial jak samotna i zdesperowana jestem xD

@GetBetterSoon nie wiem, zaatakowały mnie na tiktoku ;(

@GtotheG Ile masz lat, że z tik tok kieruje twoimi poglądami? Tak tylko pytam

@Marchew nie znoszę spędzać wakacji w Polsce. ;( wtedy nie czuję, że odpoczęłam.

@dsol17 

>  broni palnej były bardziej liberalne.

Po to żeby było więcej tragedii jak ta ostatnio, gdzie gościu zabił narzeczonego swojej ex i siebie?

Mam gaz, nigdy nie musialam uzyc, ale np. w taxi byloby ciezko - sama bym sie nawdychala.

Po to żeby było więcej tragedii jak ta ostatnio, gdzie gościu zabił narzeczonego swojej ex i siebie?

@GtotheG Ponieważ nie jestem do końca normalny (no ale nie jestem tak pojebany jak typ powyżej, spokojnie) to powiem ci,że zabić można wszystkim. Broń palna to łatwiejsze narzędzie,ale jeśli ktoś chce zabić to narzędzie już się znajdzie. Wszystko co trzeba to zacząć myśleć o sposobie na zabicie kogoś i nie być idiotą/idiotką.

Mam gaz, nigdy nie musialam uzyc, ale np. w taxi byloby ciezko - sama bym sie nawdychala.

No to paralizator. Poza tym nawdychać się gazu łzawiącego to mała cena za ucieczkę z samochodu (kierowca nie będzie w stanie prowadzić i będzie musiał otworzyć okna albo i drzwi) prowadzonego przez kogoś kto wiezie cię nie wiadomo gdzie nie wiadomo w jakim celu wbrew twojej woli. Ty jako kobieta wyobrażasz sobie,że coś takiego może zrobić tylko gwałciciel, ja jako facet i "paranoik" powiem,że są dużo gorsze możliwości w ramach takich okoliczności.

PS: taka rada jeśli się takiej sytuacji boisz - NIGDY,przenigdy nie wchodź do samochodu kuriera wyjąć z niego paczkę zamiast niego.