Muszę dołożyć kalorii (przecież nie utnę kardio xD), bo waga spadła z 81.7 kg w zeszłym tygodniu do 79.9 kg dzisiaj.
Wiem, że to w większości woda i glikogen ale zawsze...
Dzisiaj wchodzę w cel białkowy 250g i dorzucam z 350g węgli minimum.
Wczoraj na wieczór zjadłem chyba z 1000 kcal dodatkowo z kabanosów i knoppersów
Za chwilę druga porcja twarogu teraz na słodko będzie a potem kluski śląskie i gulasz z jelenia.
Się żyje.
Jedzcie twaróg, jedzcie zdrowo, dużo się ruszajcie.
#galaretkanomore
