Młody chciał błysnąć przy szefie, i mówi że też chciałby wcześniej fajrant, jak ja, a ja codziennie robię pół godziny, czasem godzinę dłużej niż mam na umowie.

Ogólnie to nie pierwszy raz, co jakiś czas ktoś próbuje mi siadać na sumienie, jakby to przeze mnie musieli j⁎⁎ać nadgodziny.


Mówię to rób fajrant o czasie, a ten że nie da rady, i patrzy na szefa, szef tylko mordę cieszył, ale widać że mu głupio, a ja do młodego żeby się najpierw dowiedział czego chce i niech dopiero pi⁎⁎⁎⁎li, a jak szef ma coś do powiedzenia, to ja tam w środku jestem, i sobie poszedłem, nie przyszedł.


Tylko czekam aż ktoś głośniej burknie i idę na zwolnienie, a później bezrobocie z dwa miesiące jeszcze sobie zrobię, i tyle pożytku będzie z tego wszystkiego

#pracbaza

Komentarze (8)

dez_

Trzeba się szanować, ale też dać czas na ochłonięcie i niepodejmowanie decyzji w nerwach. Dobrze że parówa się sprzedała, teraz wiesz na kogo uważać.

Gepard_z_Libii

@dez_ Już dawno wiedziałem, ogólnie trzech takich jest, dlatego tak zareagowałem, bo mi już kilka osób mówiło że buntują szefa przeciwko mnie, ja mam to ogólnie w dupie, ale była okazja powiedzieć, co myślę, to powiedziałem

nbzwdsdzbcps

@Gepard_z_Libii Trzymaj się i nie ma się czym przejmować. Wychodzę z założenia by nie przejmować się tym na co nie ma wpływu i dzięki temu ograniczyłem znacznie swoje stresy.

Skipper1231

@Gepard_z_Libii pytanie czemu robisz pół godziny do godziny dłużej

Gepard_z_Libii

@Skipper1231 nie warto było kurwa

utede

@Skipper1231 otóż to. Pół godziny do godziny krócej to bym szanował

wombatDaiquiri

@Gepard_z_Libii a jest jakis obiektywny powód przez który młody nie może zrobić swojej dziennej roboty o godzinę szybciej?

Gepard_z_Libii

@wombatDaiquiri u nas nie ma czegoś takiego jak dzienna zrobiona robota, zawsze jest coś do zrobienia.

trzeba powiedzieć nie i tyle

Zaloguj się aby komentować