Miałem podrzucać różne głupie pomysły i wysrywy linuksiarzy. To dzisiaj mam gruby temat, a mianowicie ich gazetę za 50 zł.
Głównym tematem wydania z lipca 2025 jest konfiguracja aby bootloader wyglądał ładnie. Zawsze mnie to śmieszyło, poświęcać czas na konfiguracje czegoś co widzimy maksymalnie 10 sekund dziennie. A jeszcze inaczej patrząc im mniej ma wodotrysków tym się wczytuje szybciej, a to chyba chodzi w uruchamianiu komputera?
#linux
@30ohm ile to ma stron?
gazetę za 50 zł
CD-Action teraz kosztuje 35 złotych za gazetę samą bez płyty (bo już nie dodają), 164 stony. Mnie zastanawia kto to kupuje i po co.
@Rimfire 80 stron
@Rimfire a ile według ciebie miałoby kosztować czasopismo dla wąskiej grupy specjalistów? Pytam poważnie, bo chyba większość takich mocno specyficznych magazynów kosztuje koło 50zl.
Kiedyś był taki magazyn jak NetWorld. Mocno specjalistyczny, bo skupiał się tylko na sieciach klasy enterprise. Switche enterprise, routery BGP itd. ilu mamy w Polsce adminow zajmującymi się tego typu sieciami ? Nie wiem ale raczej niewiele, więc i nakład musi być niewielki a niewielki nakład to i wysoka cena.
A po co to kupować ? Żeby sobie poczytać dla kawki w pracy coś trochę bardziej ambitnego, i tak w większości pewnie kupują to biura.
@Syster mordeczko, taki Skarb ma 146 stron i jest za darmo w Rossmannie. Ogarniają tak reklamy i nakład że im się wygląda na to opłaca.
CD-Action to był wiele lat temu np. w 2017 roku razem z dodanym DVD za 15,99 zł a miałeś dodaną grę Far Cry 3, bonusy, ziny i inne gówienka. Musieli się nastarać żeby wydać materiał na płytkę, wytłoczyć ją, kupić licencję w ogóle na tę grę żeby to jeszcze w miarę przyciągający tytuł był. Do tego czasopismo 130 stron. A teraz co? Bez płyty i ponad dwukrotnie droższe. Stąd pytanie, skąd cena?
coś trochę bardziej ambitnego
Ale ja nie piszę o tym Linuksie, a o Cd-Action. xD
@Rimfire ja o jednym ty i drugim
@Syster przepraszam, ziomuś. Tego Linux Magazine nie znam ale się zgadzam w pełni, że jak mały zasięg odbiorców i specjaliści to inna sprawa.
WTF, lepiej niż memikiem nie da się podsumować
@serel chciałem to wkleić do wpisu
@30ohm Ja myślałem, że właśnie Linux jest taki zarąbisty, że się bootloadera praktycznie nie widzi a nie jak w łindołsie... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Thereforee windows się podnosi przez efi obecnie, od lat nie widziałem bootloadera z windowsa, ale prędkość wczytywania co aktualizacja windows 11 jest coraz dłuższa.
@Thereforee Kiedyś ustawiało się gruba na 0 sekund i nie było widać, teraz jest maskowany i dopiero klepanie w klawiature go zazwyczaj wywołuje.
@spam_only Aż mnie zdziwiło, że współczesne distra korzystają z jakiegoś dziwnego potworka w stylu grub ładowany przez EFI O_o
Bez sensu, ale może po to, aby dało się w jakiś sposób wejść w recovery.
U mnie korpo wymagało secure boota, więc naturalnie trzeba było z gruba zrezygnować.
@Syster chyba właśnie z powodu recovery, część vm które korzystają z efi i używają alpine linux, ja robię bootowane bezpośrednio z efi. Tam kernel się nadpisuje, w debianie, ubuntu i rhel instalowana jest kolejna wersja
@30ohm Niektórzy spędzają kilka tygodni aby urwać z czasu bootowania 0.3 sekundy optymalizując kernela i usługi, inni spędzają kilka tygodni, aby bootloader wyglądał dokładnie tak samo jak ekran logowania i ekran postępu ładowania, i aby nie było nawet mignięcia między tymi etapami... cóż - co kto lubi.
Ja tak (już) nie robię, ale propsuję takich pasjonatów, bo tak spędzony czas przekłada się często na dobre zrozumienie podstaw, a w IT jest obecnie masa ludzi, którzy podejmują się ambitnych rzeczy, ale kompletnie nie rozumieją niskopoziomowych podstaw.
Sam przeszedłem mnóstwo dystrybucji, spaliłem też kiedyś mnóstwo czasu aby mieć w 100% funkcjonalny desktop z akceleracją grafiki, Compizem i takimi bajerami, na FreeBSD. Działało doskonale, aż mi się nie znudziło. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LondoMollari mnie praca zawodowa nauczyła tego, że jak coś jest prostsze to działa stabilniej, im się szybciej serwer podniesie tym są mniejsze straty finansowe spowodowane przestojem.
@LondoMollari poza tym...patrząc na to, że to temat rozrywkowy...ile razy ktoś sam z rozkminiał jak upiększyć sobie gruba? xD
W pracy nie ma na to czasu
@LondoMollari Wybrałem złoty środek - w grub-customizer wrzucam gotową paczkę z tych, które mi podchodzą. I tyle. Ładnie wygląda, a czasu mi nie zajmuje. Nie zbijam czasu do 0, bo czasem muszę zapuścić inny system natywnie, a nie z wirtualki.
@30ohm Zaczynasz wchodzić w retorykę @pozytywny_gosc, pasjonaci Ci przeszkadzają? : )
Optymalizowanie wszystkiego pod korek jest z reguły bez sensu: no, chyba że właśnie nie, wtedy taka wiedza niszowa się przydaje.
@baklazan pasjonaci mają coś do przekazania, w ostatnich czasach ja się spotykam tylko z wyznawcami bez żadnej merytorycznej wiedzy. Z ograniczeniem tylko do systemów biurkowych, bez pojęcia że większość serwerów obecnie to jakiś system unix.
Dodaj do tego jeszcze że spora część ludzi tylko usypia kompa, a nie go wyłącza, więc zobaczą gruba raz na ruski rok. Swoją drogą, cóż, trzeba o czymś w takich gazetach pisać, to piszą pierdoły.
Mówcie se co chcecie ale kto by nie chciał takiego gruba. Btw zrobienie tego to jest przerzucenie motywu do folderu, podmiana nazwy motywu w configu i przeładowanie gruba komendą. Zaoszczędziłem wam 50zł.
Zaloguj się aby komentować
