Miałem na pulpicie 1100 plików i musiałem to w końcu posprzątać. Zabierałem się raz, drugi i za cholerę nie wychodziło. Zrobiłem więc folder "do przejrzenia" i wszystko tam przeniosłem i teraz mam czyściutko (▀̿Ĺ̯▀̿ ̿)
Komentarze (11)
@loginnahejto.pl u mnie dużo folderów z nazwą „z pulpitu 20xx”.
Też działa doskonale.
@loginnahejto.pl nowy folder, nowy folder2, nowy folder3, śmieci. Czterech jeźdźców czystego pulpitu
@loginnahejto.pl Do przejrzenia! Też taki mam.
@loginnahejto.pl

@loginnahejto.pl tak trzeba żyć
Komentarz usunięty
@UmytaPacha wrzuć cztery do jednego. Pomogłem? daj pioruna
Komentarz usunięty
I cyk fajrancik
W robocie wkurzały mnie zalegające miesiącami śmieci w folderach ale co zrobiłem czystki to ktoś nagle potrzebował coś z tego co wyjebałem. Teraz mam wszędzie porobione foldery _kosz i tam to trzymam xD
@loginnahejto.pl Za starych czasów robiłem tak, że wszystkie pliki dawałem do folderu "pulpit x" i potem gdy pulpit znowu się zapełnił to wszystkie pliki włącznie z tym poprzednim folderem wrzucałem do kolejnego "pulpit x+1". Po jakiś 3 latach się opamiętałem, zajęło mi to z tydzień ale przejrzałem wszystkie te foldery i je posprzątałem/posegregowałem.
Od tego czasu zmądrzałem i wyłączyłem ikony na pulpicie a wszystkie pliki jakie mam staram się od razu segregować do swojej wielkiej kolekcji wszystkich posegregowanych plików (nadrzędny folder nazwałem "New Order" xD). Trochę mi to zajęło i dużo rozkminiania z tym było ale teraz przynajmniej wiem co gdzie mam i wszystko potrafię szybko znaleźć gdy tego potrzebuje.
Zaloguj się aby komentować
