@KUROT najgorsze co się stało to to, że na portal rzekomo dla ludzi zaczęły migrować profile firmowe, a potem całe fora dyskusyjne, strony internetowe zmieniając się w jakieś upośledzone grupki dyskusyjne, gdzie może i niczego już nie wyszukasz jak na forum, ale za to jest jeden wielki pierdolnik i zero kontroli. A jak to się zaczęło, to już nie było szans, żeby to zatrzymać i po jakichś 10 latach jak chciałeś w ogóle istnieć w internecie na poważnie, to na fejsie musiałeś już być. I tak się domyka cykl spierdolenia- pojawia się ktoś nowy ze swoją stroną, jest ciężko, bo ruch nie idzie, widzi, że na fejsie siedzą ludzie, migruje na fejsa i zamyka stronę umacniając tym sposobem tę patologię i robiąc jeszcze ciężej następnym. Z perspektywy czasu śmiało można powiedzieć, że fejs stał się rakiem, jakiego nigdy wcześniej nie było w cyfrowej przestrzeni- wyniszczył dosłownie połowę internetu nie dając nic w zamian. To nigdy nie powinno zaistnieć.