Coś się mylę?
#wojna
Przezylem juz tyle zapowiedzi wojny, ze nawet jakby ruskie jebneli atomowka w palac kultury, to bym mial to w dupie
@def tyle wojen co i końców świata :p
@vinclav ¯\_(ツ)_/¯
A tak wlasciwie to z kim by miala byc ta wojna?
@vinclav
Wojna jest od 2014 roku.
A u nas nie będzie ani w 2024 ani w 2025. Jedyne kraje NATO gdzie jest jakiś znak zapytania przy tym to kraje bałtyckie.
4 lata jeśli już. Generalnie ja też polecam emigrację póki czas.
Nie bardzo wiem co robić,
@vinclav zacznij kopać schron, kup konserw na 3 miesiące.
4000litrów wody powinno starczyć na prysznice raz w tygodniu oraz codzienne picie na przynajmniej dwa miesiące.
Zacznij się szykować. NATYCHMIAST.
@vinclav Może masz rację może się mylisz. Powiem ci tak - ja tam mam "szurskie" "teorie spiskowe" od Q /qanon w ramach których było przewidywane,że na całym świecie zostaniemy doprowadzeni do punktu w którym gospodarka jebnie i będzie wyglądało,że będzie wojna atomowa - a potem na szczęście skończy się to aresztowaniem tych na szczytach władzy i WSZYSTKO BĘDZIE W PORZĄDKU.
Pamiętaj,że w pewnym momencie w 2022 ci którzy nie chcieli przyjmować "szczepionki" na Covida byli o krok od zastraszania zwolnieniem z pracy i innym skurwysyństwem. I gdy wydawało się,że zafundowana nam antyutopia będzie coraz gorsza - nagle doszło do wojny na ukrainie i covid się cudownie skończył.
ODWAGI !!!
Mam sam #depresja i boję się tego co będzie - ale mamy wpływ tylko na to co od nas zależy. Trzeba próbować przetrwać ten obowiązek zwany życiem.
Może jakoś to będzie. Próbować trzeba do utraty tchu - robić co trzeba by się zabezpieczyć na ile można a reszta w rękach Boga i innych niż nasze.
Wojnę przeciw nam mamy min. od 2020. Co będzie to będzie. Jeśli przyjdzie umrzeć - trudno.Co Bóg da...
@dsol17 ale covid się "cudownie nie skończył wraz z wojną na Ukrainie" kłamliwy manipulatorze.
@Tawantinsuyu No pewnie, że nie. Został po prostu jeszcze jedną odmianą grypopodobnej choroby sezonowej, która nigdzie się nie wybiera.
Ale przestano szantażować zwolnieniem z pracy albo zakazem podróżowania, jeśli ktoś nie chce na to brać szczepionki, a to już bardzo dużo.
@jonas ale obostrzenia i szczepienia to były znoszone już wcześniej niż wybuch wojny bo w 2021, nikt mnie w szpitalu czy na lotnisko o książeczkę szczepień nie prosił, maseczki chyba też już nie nosiłem wtedy.
@Tawantinsuyu Zaczęło to wygasać stopniowo, ale jeszcze na początku 2022 niektórzy się strasznie upierali przy szczepieniu i restrykcjach oraz podawano bieżące liczniki fragów. No i raz były znoszone, potem znów wprowadzane, potem znów znoszone, a domniemane autorytety z parciem na szkło robiły wszystko, by o nich nie zapomniano. Tsunami przypadków, armageddon zachorowań, siedemnasta fala zmiecie ludzkość i tak dalej.
Dobrze, że to już za nami.
@vinclav że mamy wojnę, w jakieś 4 miesiące. Coś się mylę?
Teraz już wiedzą, że ich rozgryzłeś i pewnie przyspieszą inwazję. Te 4 miesiące to w SOLach ziemskich czy... ?
@vinclav Polecam sobie wyjechać na zachodnią Ukrainę na jakiś czas, serio. Po krótkim czasie odkryjesz, że nie tylko inni mają wyrąbane na alarmy p-lot, ale ty też. Do wszystkiego się można przyzwyczaić (tak, na zachodniej Ukrainie nie ma wojny jako takiej - to prawda, ale pomoże trochę ogarnąć to umysłowo).
Nie bardzo wiem co robić, ale jestem pewny, że mamy wojnę, w jakieś 4 miesiące.
@vinclav po pierwsze przestań być tego pewny, a po drugie przestań oglądać Bartosiaka i Budzisza. Od razu ci się humor poprawi.
Posłuchaj, jedyna nadzieją na przeżycie są bażanty. Jest ich dużo. Tylko bażanty pozwolą nam przeżyć wojnę z Rosją.
Zaloguj się aby komentować