@Kolekcjoner_dusz
rodzinie założono już dwie Niebieskie Karty
Rodzinie - nie matce, nie kobiecie - rodzinie.
Do Piotra - ojca dzieci, który mieszka pod Londynem - nikt tego dnia nie dzwoni. Kurator sądowy robi to dopiero następnego dnia.
Oczywiście. Przecież jest matka - po co ojciec?
Piotr jest akurat w Polsce. Kiedy słyszy, że Maja i Olek nie są już z Kamilą, myśli: nareszcie. Liczy, że z pieczy zastępczej uda mu się szybko zabrać dzieci do siebie.
Ale zobaczy je dopiero po trzech miesiącach.
No przecież mówię, jest matka - po co ojciec?
Kamila od lutego 2025 roku siedzi w więzieniu. W procesie karnym została skazana na półtora roku pozbawienia wolności za znęcanie się nad córką. Mimo to w procesie cywilnym sędzia Paweł Świerczewski z Sądu Rejonowego w Siedlcach nie pozbawił jej władzy rodzicielskiej, jedynie ją ograniczył.
No MATKA. CZEGO NIE ROZUMIECIE?!
Od blisko dwóch lat o odzyskanie Mai i Olka walczy ich ojciec. Na razie bezskutecznie. Sędzia Świerczewski i jemu ograniczył władzę rodzicielską. Uznał, że Piotr nie ma więzi emocjonalnej z dziećmi. Przez lata Piotr wielokrotnie zgłaszał na policji, w sądzie i w szkole, że Kamila bije ich córkę. Z partnerką rozstał się pięć lat temu; pracował w Wielkiej Brytanii, do Polski przyjeżdżał co dwa tygodnie.
Maja podczas śledztwa w 2024 roku mówi prokuratorowi: „Rozmawiałam z tatą prawie codziennie na kamerce. Tata nie sprawił mi nigdy przykrości. Chciałabym mieszkać z tatą. Tata nie pije alkoholu. Jak mieszkaliśmy z tatą, to było spokojnie. Nie było mi smutno. Nie miałam o nic żalu".
Nie wiem, jakimiś debilami jesteście żeby wam tłumaczyć co to jest MATKA, a co to ojciec?
Policja wierzy matce, sędzia nie chce oglądać filmu z bicia Mai
Powtarzajcie za mną: MATKA, MATKA - może się nauczycie.
W marcu 2022 roku podczas rozprawy pełnomocniczka Piotra prosiła sędzię Agnieszkę Otulak-Centkowską o odtworzenie nagrania na sali. – Dobro dziecka może być zagrożone – argumentowała.
Sędzia odmówiła i nigdy więcej nie odniosła się do przekazanego materiału.
Całe życie z idiotami, ile wam można tłumaczyć...