Komentarze (10)

sierzant_armii_12_malp

@Unknow Z LLMów można mieć kasę od frajerów, którzy wierzą w użyteczność tej technologii w codziennym życiu. Można ich też używać do automatyzowania oszustw metodą na wnuczka i innych tego typu. Albo można ich używać do spławiania klientów, którzy dzwonią do pomocy technicznej - ale z tym ostrożnie, bo mogą się wkurzyć i sobie pójść.

dolitd

@sierzant_armii_12_malp Ta technologia jest użyteczna, jeśli wiemy jak jej używać.


Zrobiłem eksperyment i poprosiłem czterech ludzi, żeby mi napisali skrypt w Pythonie, który robi coś tam. Jeden był ekspertem, drugi średniakiem, trzeci noobem, czwarty nie miał nic wspólnego z Pythonem.


ChatGPT napisał kod, który oczywiście nie działał. Ekspert:

"- Tu jest błąd, tu jest błąd, tu jest błąd. Szybko to naprawimy, ale i tak napisał kod szybciej niż ja".

Średniak:

"- Tu jest błąd, tu jest błąd, nie wiem co to jest, ani to.

- Popraw kod, żeby to było to, a to było to.

- Okej, teraz działa."

Noob:

"- Jak się to ma do algorytmu podróżującego sprzedawcy?"

- Czwarty:

" - Tu jest błąd, jak go naprawić?

- Teraz tu jest błąd, jak go naprawić?

- Coś zajebałeś, nadal nie działa.

- Teraz działa, ale kończy z błędem.

- Znowu błąd.

- Kurwa, znowu błąd.

- To działa, ale wysypuje błąd.

- Nadal błąd.

- Teraz działa, dzięki."


Na tym poziomie to nie ma nas zastąpić, a jedynie wspomóc.

sierzant_armii_12_malp

@dolitd Ja poprosiłem AI Google’a o napisanie czegoś, czego na 100% nie da się znaleźć na Stack Overflow. Skopał chyba wszystko, co się dało skopać.


Kolega poprosił Copilota o review kilku pull requestów na GitHubie. Na jakieś 20 uwag, tylko jedna była trafna - nasz dzielny Copilot znalazł literówkę w komentarzu. Dwa niebezpieczne kawałki kodu, prawidłowo wskazane przez statyczną analizę kodu, Copilot przepuścił bez uwag.


I tak za każdym chędożonym razem.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@dolitd no właśnie z tym wspomaganiem to też tak średnio Wcisnęli nam to (w sensie copilota) w pracy (a w domu prywatnie czasem oram groka z ciekawości) i powiem ci że to się jedynie jako tako sprawdza jako alternatywa googla czy może raczej takie "bardziej ogarnięte google które nie wpierdala ci 1000 chuja wyników z SEO tylko odpowiada na twoje pytanie (czyli tak jak to kilkanaście lat temu robiło też samo google)". Dobrze podpowiada takie gołe "szkieletowe" konstrukcje w programowaniu, jakieś gołe klasy, interfejsy, struktury, ify i tak dalej, ale niech cię ręka boska broni przed tym, żebyś tym chciał coś faktycznie pisać, albo żeby ci to podpowiadało cokolwiek więcej jak dokończenie pisanego słowa, bo wtedy płynie w takie halucynacje, że krzyż na drogę.


I wtedy cała ta masturbacja ejajami kończy się tak, że faktyczny ekspert sam napisze to, czego chce, w sposób w jaki chce i ma to przemyślane, zgodnie z wymaganiami projektu i na raz. I zrobi to szybciej na raz, niż jakby miał pierwsze klepać ejajem kod, a potem go jeszcze naprawiać, poprawiać i odszczurzać. A noob? A noob tak jak nie wiedział jak coś napisać, tak dalej nie wie jak coś napisać, plus nie wie jak coś poprawić, bo ejaj go wpuścił w takie gówno, że noob albo nie wie w ogóle o co zapytać, albo bot mu wciska jeszcze większe brednie jako rozwiązania. I potem się to kończy tak jak napisałeś- "nie działa. nie działa. popraw. dalej nie działa. dalej nie działa. dalej błąd".

ortalionowyNinja

@sierzant_armii_12_malp w mojej branży chem jest sporo przekłamań pokutujących wśród niedoświadczonych laików. I co zrobił kupolot? Ano za prawdę objawioną przyjął wszelkie bzdury wmawiając wszem i wobec z takim przekonaniem, że to co wysrywa jest jedyne i słuszne... Według mnie jest to bardzo niebezpieczne narzędzie.

Unknow

Chłopaki... a wy wiecie, że w całym wystąpieniu nie ma ani słowa o użyciu AI do generowania kodu, a komentarze tutaj są tylko o tym?

dolitd

@Unknow Cicho tam 🤪

ortalionowyNinja

@Unknow nikt z nas nawet na linka nie najechał, ale wszyscy żywo uczestniczymy w dyskusji. Chyba prawilnie

Catharsis

Nie oglądałem ale do czego ja używam oprócz pisania kodu:

  • szybie googlowanie prostych rzeczy

  • pisanie dokumentacji, pisanie plików readme.md do repo, wiki, instrukcji itp

  • tłumaczenie polskiego na angielski oraz poprawianie mojego angielskiego

  • testy jednostkowe

  • prototypowanie

  • wyszukiwanie odpowiedniej biblioteki do danego zadania

DexterFromLab

Uzywalem tego do generowania dość zaawansowanego kodu. Wniosek jest taki że programista musi mieć kontekst szerszy niż llm. Musinrozumeic aplikacje, najlepiej na poziomie systemowy i sprawdzać każdy poszczególny etap przetwarzania danych. Jeśli dobrze umie zadać pytanie, nie jest leniwy i rozumie co robi llm, używa odpowiedniego modelu w odpowiedni sposób to boost jest X10. I nie mówcie że nie bo zrobiłem z tym rzeczy których normalnie nie zrobił bym w tak krótkim czasie i takiej jakości. Kto nie umie tego używać ten odpadnie. A dobrze używane narzędzia że średniaka robią pro progammera.

Zaloguj się aby komentować