Jest jednym z trzech aktorów w historii z trzema Oscarami na koncie, dla wielu największym spośród żyjących. Ostatni raz Jack Nicholson stanął na planie filmowym w 2010 roku. Choć 85-letni gwiazdor "Lśnienia" i "Chinatown" nigdy oficjalnie nie rozstał się z aktorstwem, przyjaciele donoszą, że traci pamięć, a co gorsza także kontakt z rzeczywistością. Wciąż jednak pozostaje żywą legendą.
#filmy #kino #aktorzy
@Olsen niestety, starość nie radość.
W c⁎⁎j szkoda chłopa. ( ‾ʖ̫‾) Jeden z moich ulubionych aktorów. Niesamowity talent, charyzma, osobowość i mega inteligenty gość.
Dlatego mam butlę z azotem. jak będzie źle źle to wolę skończyć sam z życiem niż w jakimś zimnym szpitalnym pomieszczeniu albo tracąc zmysły.
@Olsen szkoda mi go
Na szczęście filmy z nim zawsze będą.
@Jason_Stafford Pamiętam jak moja babcia, gdy mocno trawiła ją już demencja, w jednym z przebłysków świadomości i jasnego myślenia spojrzała na siebie w lustrze i ze smutkiem w głosie powiedziała " zobacz co ze mną zrobiła ta starość ".
@OchoodzkiRyszard Jak sprzeda swój wizerunek to będą też nowe filmy z jego udziałem generowane przez ai.
Jeden z moich ulubionych aktorów, którego aż chciałem oglądać.
Niestety nie ma "lekarstwa" na starość
Świetny film z nim teraz jest na Netflix: obietnica z 2001. Polecam
Najpierw Willis teraz Nicholson, nieciekawie tak obserwować jak obecnie przez lata w filmach aktorzy gasną ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nicholson to legenda, demencja i Alzheimer to niestety potworne choroby...
@Olsen rok jego życia to jak 400 lat życia kolwalskiego. Gość i tak jest nieśmiertelny.
@Olsen tak sobie dzisiaj czytałem tego newsa i myślałem, jaka starość jest beznadziejna. Życie nikogo nie oszczędzi, a starość jeszcze często odczłowiecza. Jak to mówił Sartre "Absurdem jest, że żyjemy i absurdem, że umrzemy."
Ciężko się patrzy, jak idole młodości słabną i odchodzą
"Najpierw Willis teraz Nicholson"
@KlejnotNilu Co gorsza, nie ma następców takich aktorów. Stallone, Schwarzenegger, Willis. Nie widać na horyzoncie aktorów którzy by godnie ich zastąpili. U nas też. Nie ma następcy Pazury, Gajosa, Lindy. Z nimi skończy się pewna epoka kinematografii
Oglądałam dokument o Kubricku z perspektywy jego wieloletniego osobistego kierowcy i pojawił się wątek młodego Nicholsona, który mieszkał jakiś czas u Stanleya. Kierowca miał go wozić przez ten czas, ale wspomina to jako traumatyczne doświadczenie xD Nicholson wiecznie na haju, wyrywający laski na ulicy nie wysiadając z samochodu był demonem w oczach tego poczciwego chłopiny, który zresztą chciał z tego powodu rzucić robotę w cholerę.
@DeadRabbit a tracąc zmysły wiedziałbyś, ze je tracisz?
@Fazer Wiele takich zaburzeń jest stopniowa, wiele osób dlatego decyduje się na terapię, leczenie.
Zaloguj się aby komentować
