Kruca fafnuca, ale sobie fajnie dzień spędziłem z żoną. Dzieciaki w końcu zdrowe i w żłobku/przedszkolu, to wzięliśmy wolne i cyk - śniadanie na mieście, wizyta w Muzeum Narodowym, potem restauracja i wystawa Wyspiańskiego. Fajnie się rozpieścić raz na jakiś czas (czyt. raz na ruski rok)
#gownowpis #czaswolny