
Kreml zarzucił we wtorek Polsce uleganie rusofobii po tym, gdy premier Donald Tusk oznajmił, że za akty dywersji na kolei w ostatnich dniach odpowiedzialni są obywatele Ukrainy współpracujący z Rosją.
- Rosja jest oskarżana o wszelkie przejawy wojny hybrydowej i bezpośredniej, do jakich dochodzi – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow dziennikarzowi rosyjskiej telewizji państwowej.
- Można powiedzieć, że w Polsce wszyscy próbują pod tym względem wyprzedzić europejską lokomotywę. I oczywiście kwitnie tam rusofobia – dodał.
Na trasie Warszawa – Dorohusk doszło 15-17 listopada do dwóch aktów dywersji. Podczas pierwszego, w miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński), eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie) w niedzielę, pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej. [...]
#wiadomosciswiat #rosja #kreml #rusofobia #stosunkimiedzynarodowe #politykamiedzynarodowa #polska #gazetaprawna