@Ragnarokk Teraz rozumiem.
Na pewno byłaby tam rozpusta niesamowita. Kwestia na ile by to przenikało z naszym państwem, bo na pewno by przenikało.
W państwie Korwina legalne byłyby narkotyki, i wiele różnych innych rzeczy, ale jakieś podatki by były.
W Parku Narodowym Anarchii nie byłoby podatków, ale musiałbyś mieć dobrą ochronę, bo państwo by ci w niczym nie pomogło.
Nie wiem, czy państwo by nie kasowało uzurpatorów wewnątrz tego parku anarchii, żeby nie zrobiło się z tego wewnętrzne państwo, więc jakieś ograniczenia by jednak w nim występowały. Państwo Polskie pilnowałoby utrzymania się stanu anarchii w tym parku narodowym.