Głosuję na JKM od 2005 roku, a może i wcześniej. Tego typu teksty, że ktoś głosuje dla żartu są prawdziwe dla części wyborców, ale najpierw Korwin, teraz Mentzen mają stały elektorat. Dalsze pomysły Lewicy, PO, PiS powodują, że elektorat prędzej przekona znajomych niż zmieni zdanie.
Jeżeli oceniacie pozytywnie opiekę zdrowotną, podatki, policję, wojsko i generalnie sposób zarządzania państwem to tak, głosowanie na Konfederację jest nielogiczne, ale jeżeli zauważacie problemy w Państwie to radzę się zastanowić. Czy wybieracie Lewicę, czy PO czy PiS lub PSL to de facto głosujecie za brakiem zmian. To, że Korwin mówi o różnych sprawach - często odległych od polityki i finansów, to, że ktoś zachował się niewłaściwie, np. pijany Mentzen nie przekreśla tych osób. Inni politycy są często bardziej rozgarnięci i nie dają się na tym przyłapać. Przykład Kwaśniewskiego, który został sfilmowany w żenujących momentach pokazuje, że jeżeli ludzie tego nie widzą to nie ma to dla nich żadnego znaczenia lub mogą wszystko wybaczyć oznacza, że tylko media kreują to, jak należy patrzeć na dane zachowanie.
Pamiętacie Kwaśniewskiego, który się chwiał nad grobami, który chciał wsiadać do samochodu przez bagażnik lub owijał się flagą w ONZ? A pamiętacie pijanych polityków PO śpiących w hotelu sejmowym? A pamiętacie Pawlaka, który zdradzał sekrety polskiej produkcji żywności? Nie pamiętacie, bo media tego nie nagłaśniają, a Korwinowi czy Mentzenowi wyciągną wszystko.
To jest Wasza decyzja, ale polityka to nie wybory miss czy mistera, ale kogoś, kto ma podejmować decyzje. Decyzje na wiele lat. Pamiętacie co mówił Korwin gdy był "majdan" w Kijowie? Jak to wyjdzie Polsce ta pomoc i co Ukraina da Polsce? A gdy zaczynała się wojna jak Konfederacja mówiła o oddawaniu uzbrojenia Ukrainie i ich stosunku do Polski? Ukraińcy twardo walczą o swoje, nie krępują się robić problemów Polsce w handlu, blokują nasz transport, a z tej strony zarówno PiS jak i PO wszystko oddadzą kompletnie za darmo.
Śmiejcie się dalej - podejmujecie decyzje na wiele lat.