Kończę powoli urlop - 2 tygodnie minęło dość szybko i sam nie wiem czy to dobrze czy źle, że się kończy. Taka zwykła sobota właśnie powolutku mija. Zobaczymy jak bardzo dobry był to dzień. Czy #zyciejestdobre ?
-
wpadła mi tzw. "grusza", czyli zasiłek urlopowy. Nie wiem po co to jest ale dają, to biorę i nie marudzę. (przelew doszedł przed weekendem ale zapomniałem napisać). Zawsze przyda się trochę dodatkowej kasy. #pracbaza
-
wjechały dziś dwa spacerki - niemal 25km w nuszkach. Fajnie
#spacer
-
zacząłem liczyć kalorie co samo w sobie nie jest jakoś radosne ale wdrożenie liczenia nie było żadnym problemem i to już jest spoko. Chyba nie umiem jeść intuicyjnie i będę musiał liczyć na stałe albo choć okresowo, aby mieć kontrolę nad masą ciała inaczej kilogramy pomału dobijają na wadze. Całe szczęście zorientowałem się zanim BMI wykroczyło poza prawidłowe zakresy. #dieta


