Końcówka 2024.
Nigdy nie interesowałem się inwestowaniem. Po prostu gromadziłem pieniądze na koncie. Pierwszym krokiem było otworzenie lokaty. 7% oprocentowania w skali roku. Wpłaciłem tam 5000 złotych, zawsze to jakiś pieniądz. Czas trwania: 3 miesiące.
No i po trzech miesiącach się wkurzyłem, bo zarobiłem kilkadziesiąt złotych xD. Coś we mnie pękło, zacząłem myśleć o odkładaniu na emeryturę. W tym samym czasie odbyłem rozmowę ze znajomym, w której opowiedział mi o IKZE i zwrocie z podatku za odkładanie na emeryturę. No kurde, fajnie byłoby na emeryturze żreć coś innego niż tynk ze ścian.
Kilka kliknięć w aplikacji ING, ankieta, z której niewiele rozumiałem i już mogłem zacząć odkładać pieniądze w ramach jednego z funduszy inwestycyjnych. Wpłaciłem 3000 złotych i ustawiłem dyspozycję przelewu 300 złotych miesięcznie. Coś tam się uzbiera.
Ale to był dopiero początek. Inwestowanie w ciągu roku dość mocno zmieniło moje podejście do życia, udało mi się wkręcić w temat żonę i obecnie nie myślimy o nim wyłącznie w celach emerytalnych.
#gielda #inwestycje
Jak się zakłada swój własny tag do czarnolistowania? Wystarczy stworzyć nowy tag?
#pamietnikgieldziarza
Myślę o tym, aby w czasem wrzucić jakiś wpis na temat mojego rozwoju jako "inwestora", a wolałbym dać możliwość łatwego czarnolistowania, żeby nie zaśmiecać głównych tagów. Trochę przemyśleń, obliczeń i rzeczy, które chciałbym wiedzieć wcześniej oraz tych, nad którymi się zastanawiam.

