@lukmar możliwe, chyba że młodociani mają inaczej nie chce mi się tego weryfikować.

Tak czy inaczej mając do wyboru 1200 zł za zestaw a zapłacąc za niego 162 euro to nawet jak sobie przytnie te 20 euro to mi to za wielkiej różnicy nie zrobi.

Jeszcze mi to przywiezie więc niech ma, za wysyłkę z niemiec to samo by mnie wyszło.

Ale dobrze wiedzieć tak bym mu flakona ogarnął jeszcze za to a jak zarabia niech sobie sam kupi ja i tak jestem do przodu :)'

@Odwrocuawiacz wiadomo że różnicy nie robi, ale wprost pisze że "0 zarobku 🫵" 🤷🏻♂️

Generalnie Legoland jest trochę oddzielnym bytem od samej grupy LEGO. To dość skomplikowane. LEGO kiedyś sprzedało tę parki ratując się przed bankructwem, a teraz je odkupuje. Merlin Entertainment, ktory jest zarządcą parków został wykupiony przez fundusz Kirkbi, który jest właścicielem LEGO. Czyli niby wszystko w rodzinie. Ale większościowym właścicielem samych parków chyba nadal jest Blackstone Group, czyli zupełnie obca firma.

W Danii ogólnie panuje kultura że wszyscy są równi. Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim żeby różni pracownicy mieli różne zniżki. Ja od pierwszego dnia jako student-praktykant miałem 50%.

Z drugiej strony jak to Legoland i do tego w Niemczech, to może być różnie.

Tak czy siak córa kolegi na pewno ma roczny limit, za ile może kupić i zakaz odsprzedaży.

@Odwrocuawiacz jeszcze odnośnie tej córki i zakupów - popraw mnie @lukmar jeśli się mylę, ale jeszcze jakiś czas temu był limit na ilość kupowanych zestawów w ciągu roku. Po przekroczeniu pewnej ilości (która wcale nie była wysoka) kolejne sety ze zniżką można było kupować tylko za zgodą swojego managera (a dodatkowo potrafili weryfikować, że nadal masz te poprzednie zestawy i nie poszły w świat - czyli nie handlujesz)

@damw no przecież że są jakieś warunki bo już nie raz pewnie były tego typu zagrywki że ktoś gonił.

Kiedyś korzystałem ze zniżki pracowniczej na auto, mogliśmy raz na rok kupić auto i model co mi się podobał był akurat na rabacie 42%, kolejnego roku też mogłem kupić ale że miałem jeszcze swój to zaproponowałem klientowi bo mogłem swój rabat odstąpić komuś, podzieliliśmy się rabatem 50/50 czyli jak zniżki było np. 30000 to umówiliśmy się że 15k klient mi daje w gotówce.