Jeżeli nie grałeś w Silent Hilla 2 to uważaj, bo poniżej jest spojler!

Początek gry był całkiem spoko, bieganie po mieście było całkiem ok, potwory są dosyć creepy i ruszają się nienaturalnie i wywołuje to pewien niepokój. Sama historia zawiązana jest spoko, ale jestem zdziwiony, że bohater trafia na takie nietypowe miasto, spowite mgłą i po prostu łapie pierwszą lepszą sztachetę i zaczyna ich nakurwiać bez większego zdziwienia. Szukamy żony, a pierwsze questem jest naprawienie szafy grającej??

Później zaczęłą się ostra chryja i musiałem dać dyla do jakiegoś kompleksu mieszkalnego...

No i ten. W tym momencie się zesrałem ze strachu, podchodząc do tego manekina wiedziałem, że coś mnie zaraz capnie. Zgasło światło, ja zacząłem nawalać na oślep, kurde jakie to było emocjonujące!

Na dzisiaj koniec, ja to musze na spokojnie przy świetle dziennym ograć.( ͡° ͜ʖ ͡°)

(screen z neta, ja byłem zbyt zesrany żeby myśleć o robieniu screena xD)


#gry #solargrawhorror #gownowpis

446374f2-f717-4e74-9596-c4c861658c95

Komentarze (5)

koszotorobur

@Solar - fabuła tej gry akurat w połączeniu z klimatem oraz sugestywną grafiką potrafi wpłynąć na banię

Me gusta

Harpersy

To ogólnie polecasz? Z jednej strony bym zagrał ale z drugiej troche sie cykam

utede

@Harpersy Gra jest turbo kozacka

dzangyl

@Solar piramidogłowy

Fausto

Panie dużo światła, wesoła muzyka i najlepiej jakby ktoś siedział obok jeszcze

Zaloguj się aby komentować