jestem taki wkurwiony, mam ochotę tylko pójść po wódkę, co poszło nie tak w moim życiu? zero przyjaciół dosłownie zero od kilku miesięcy? lat? nie pamiętam już, nigdzie nie wychodzę jedyne osoby z którymi rozmawiam to moi rodzice i ewentualnie przyjeby z pracy jeśli jakąś mam, chciałbym aby na to miasteczko w którym mieszkam spadł potop taki który zatopi fortuny i zniszczy życia tym wkoło zasługują na to i ten świat na to zasługuje na atomową apokalipse, ten ojciec który miał mnie całe życie w d⁎⁎ie wyjeżdżał do pracy na cały tydzień kiedy syn go potrzebował, świrniętą matke ze wsi która nie wie co się wokół niej dzieje, nie mam siły przysięgam jestem chory z nienawiści, kupiłem se żelki z tego wszystkiego
#zalesie #alkoholizm
