@L4RU55O takie rzeczy nie zdarzają się na chess.com. Od pewnego poziomu nie spotkałem się z tym, by bot coś łatwo podstawił. Najczęściej trzeba najpierw sprawić, by była ogromna przewaga i dopiero wtedy może zgłupieć, choć nie zawsze. To jest też trochę domena Nelsonów, bo ich zakres ruchów jest celowo niski, żeby uczyć użytkowników określonych otwarć i jak go wybijesz z rytmu, to wtedy głupieje. Jajki najprawdopodobniej zainstalował coś, co opiera się na starych algorytmach, które istniały jeszcze przed tymi nowoczesnymi silnikami. Te programy miały twardo zakodowane sekwencje ruchów i bardzo ograniczone własny zakres wyboru posunięć, oparte o jakieś uproszczone wersje minmaxa i proste zadania w określonych fragmentach partii, jak zajmowanie środka królem w końcówce, czy parcie za wszelką cenę pionków w pole promocji, czasem na oślep. Minmax, czy tam Alpha-Beta, który był zoptymalizowany pod szybkość lub nieudolnie miał głębokość analizy na kilka ruchów do przodu, a w słabszych programach może nawet 1-2 i dlatego nawet wysoki poziom trudności mógł być z perspektywy amatora do ogrania, przy odrobinie szczęścia.