Jest tu jakis spec od #szachy i #grykomputerowe ?

Ostatnio mnie cos wzielo i gram sobie dla rozrywki w szachy przeciwko komputerowi na telefonie czy na kompie i ustawiajac najwyzszy poziom trudnosci wygrywam z kompem czesciej niz na jakims srednim poziomie( nie to,ze czesto,zazwyczaj przegrywam)? Wie ktos jak poswstaja takie gry i z czego to wszystko wynika?

Komentarze (7)

L4RU55O

W jakim programie grasz?

jajkosadzone

@L4RU55O

Na telefonie pierwsza apka z google play,a na kompie miales juz jakies zainstalowane

L4RU55O

@jajkosadzone Jeżeli grałbyś na Lichess albo Chess.com to ustawiasz siłę silnika szachowego wg punktów ELO. Najlepsi szachiści mają 2700+ ale silniki dobijają już pod 4 tysiące.


Każdy ruch jest oceniany jako najlepszy, bardzo dobry, dobry, niedokładny, błędny i karygodny. Od poziomu trudności silnik może wybierać ruchy lepsze ale co jakiś czas zrobi błąd który możesz wykorzystać. Jeżeli częściej wygrywasz na najwyższym poziomie niż na średnim to albo jesteś ukrytym arcymistrzem albo apka jest kiepska.


Trzeba też wiedzieć że silniki nie grają jak ludzie. Komputer może grać na poziomie 1200 (trochę lepiej niż ja) a potrafi zrobić błąd tak oczywisty że żaden człowiek na poziomie 600 go nie zrobi bo to jest za głupie. Każdy się myli ale na jakimś poziomie błędy to nie doliczenie wariantu gry albo ruch złą wieżą bo po X ruchach będzie to przeszkadzać a komputer gra same świetne posunięcia i nagle jeb. Wieża bije pionka i odbijasz go drugim pionkiem a potem znowu gra bardzo dobrze.

jajkosadzone

@L4RU55O

Ukrytym arcymistrzem nie jestem xD Ja jestem totalny amator,w fide pewnie najniższy poziom.

Pewnie jest tak jak mowisz,ze po prostu celowo komputer popelnia czasami proste bledy.

Albo po prostu im dluzej komputer czeka z ruchem tym chetniej analizuje kolejne ruchy.

Dziwen

@L4RU55O takie rzeczy nie zdarzają się na chess.com. Od pewnego poziomu nie spotkałem się z tym, by bot coś łatwo podstawił. Najczęściej trzeba najpierw sprawić, by była ogromna przewaga i dopiero wtedy może zgłupieć, choć nie zawsze. To jest też trochę domena Nelsonów, bo ich zakres ruchów jest celowo niski, żeby uczyć użytkowników określonych otwarć i jak go wybijesz z rytmu, to wtedy głupieje. Jajki najprawdopodobniej zainstalował coś, co opiera się na starych algorytmach, które istniały jeszcze przed tymi nowoczesnymi silnikami. Te programy miały twardo zakodowane sekwencje ruchów i bardzo ograniczone własny zakres wyboru posunięć, oparte o jakieś uproszczone wersje minmaxa i proste zadania w określonych fragmentach partii, jak zajmowanie środka królem w końcówce, czy parcie za wszelką cenę pionków w pole promocji, czasem na oślep. Minmax, czy tam Alpha-Beta, który był zoptymalizowany pod szybkość lub nieudolnie miał głębokość analizy na kilka ruchów do przodu, a w słabszych programach może nawet 1-2 i dlatego nawet wysoki poziom trudności mógł być z perspektywy amatora do ogrania, przy odrobinie szczęścia.

L4RU55O

@Dziwen Jeszcze w tamtym roku jak grywałem na boty na chesskomie to ten który miał 1300 grał bardzo dobrze a ten lepszy potrafił się zesrać w nieoczywisty sposób chociaż miał lepsze wymiany figur i widać że miał nade mną przewagę.


Dużo zależy od ustawień bota ale masz rację, teraz silniki grają równo i nie są prymitywne.

Fen

Nie graj na kompa, zainstaluj sobie apke chess.com i graj na ludzi. Dużo ciekawsza gra, jak po drugiej stronie jest człek o podobnych umiejętnościach, niż komputer liczący warianty i grający totalnie nie jak człowiek.

Jak zainstalujesz apke to ona chyba na start daje ci 800 Elo. Będziesz przegrywał cały czas aż spadniesz na "swój" poziom, więc niczym się na początku nie przejmuj, a później dobrze się baw :)

Zaloguj się aby komentować