Jakiej postaci najbardziej nie lubiliście w CyberPunku2077?
Mnie zawsze denerwował Jackie. W fabule był zbyt duży przeskok, by się z nim "zaprzyjaźnić" jako V.
Tak samo nigdy nie lubiłem Claire (barmanki). A to, że jeszcze śmiała dzwonić ze "zleceniem" bardzo mnie rozsierdzało. Gdyby to była propozycja spotkania, a może jakoś bardziej niebezpośrednia propozycja - to pewnie misje z nią bym robił, a tak nigdy mi się nie chce
Ogólnie, ze wszystkich gier - CP2077 jest dla mnie tak świetna, że już grałem w nią wiele razy i planuje grać jeszcze. Podobnie mam z Wiedźminem 3, AC Odyseja i RDR2. Aczkolwiek te dwie ostatnie mają pewne kwestie, przez które gram ponownie jak "zapomnę" detale. Z Wiedźminem jest tak pół na pół. Ale CyberPunk to taka gra, że nie muszę zapominać, by grać ponownie.
A zatem - piszcie kogo Wy najbardziej nie lubicie?
#cyberpunk2077 #gry