Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Jak to robicie, że potraficie w audiobooki? Jak tylko zaczynam to od razu myśli uciekają wszędzie tylko nie w to czego słucham?
12

Komentarze (12)

@sk4ndal ja skończyłem słuchać audiobooki po przesłuchaniu "Komórki" Kinga gdzie lektorowi w pewnym momencie się odbiło i to nie zostało wycięte. To był mój pierwszy audiobook.

@sk4ndal łatwiej mi się skupić przy audiobooku niż czytaniu książki

@sk4ndal też miałam z tym problem, nie potrafiłam uważnie słuchać. Zrezygnowałam po drugim audiobooku gdzie może połowę jako tako wchłonęłam.

Z podcastami już tak natomiast nie mam ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

@sk4ndal adhd, potrzebujesz jeszcze jednego bodzca xD

@Sweet_acc_pr0sa jakiś rowerek, bieżnia, puzle czy sprzątanie piwnicy i ałdiobuczek sam wchodzi

@sk4ndal skoro ledwo się słucham na podcastach, to audiobooków nawet nie tykam. xD

@sk4ndal bo różne audiobooki som ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sporo zależy od:

- lektora - Gosztyła to top, Pawlak w serii o Wędrowyczu wymiata, nieźli są Kosior i Kowalik. Z doświadczenia radziłabym unikać na start książek czytanych przez polskie aktorki, ale to jest o tyle łatwe, że panie biorą głównie do adaptacji literatury kobiecej.

- formy - niektóre audiobooki są robione bardziej w stylu seriali radiowych, tutaj przychodzą mi na myśl dwa pierwsze tomy serii Kingsbridge Folletta i trylogia husycka Sapka.

- materiału źródłowego - inaczej się słucha audiobooka wypuszczonego przez Fabrykę Słów, inaczej trudniejszej prozy.

@AndzelaBomba Wakulińskiego z Zastępów Anielskich stawiam na równi z Gosztyłą

@sk4ndal ja mogę tylko wtedy, jak robie coś bezmyslnego co angażuje ciało. Obieram ziemniaki, odkurzam, biegam z psem, macham żelastwem, takie tam. Jak coś jest za⁎⁎⁎⁎ście nudnego, tym lepiej. Bez audiobooków nie umiem na siłowni.

Zobacz może jakieś słuchowisko, Sage Wiedźmina polecam. Wchodzi jak złoto

Zaloguj się aby komentować