Jak ktoś się zastanawia jak wygląda sytuacja gdy jakaś korporacja zdobywa zbyt dużo wpływów to odpowiedź na to wydaje się nam dawać historia Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Ta prywatna firma nie tylko w pewnym momencie kontrolowała połowę światowego handlu, ale i posiadała własną armię i prawo do wypowiadania wojny, oraz co za tym idzie zawierania pokoju. Zdobyli taką siłę, że stanowili oni państwo w państwie i stali się potęgą z którą nawet inne kraje musiały się liczyć. Aktywnie też zwalczali wszelką konkurencje i lobbowali w parlamencie Wielkiej Brytanii oraz posiadali też wpływy w wojsku. W pewnym momencie udało im się podporządkować Bengal, a potem znaczną część Indii. Doszło do tego, że prywatna korporacja kontrolowała własne, duże terytorium, gdzie dogadała się z tamtejszą arystokracją, wprowadziła własną administracje i ściągała spore podatki. Doprowadzili tym przy okazji do chociażby Wielkiego Głodu Bengalu, w 1770 r., w wyniku którego zmarło ok. 10 mln osób, co stanowiło blisko 1/3 ludności tych terenów. Jak widać nie tylko komunizm, ale i kapitalizm potrafi skutecznie prowadzić do wygłodzenia milionów. Oprócz tego kompania była odpowiedzialna za zalanie Chin opium, co końcowo doprowadziło końcowo do wojny opiumowej. W końcu doszło do powstania Sipajów w północnych Indiach z powodu nadużyć samej kompani. Powstanie zostało stłumiono, ale rząd Wielkiej Brytanii zdecydował samemu przejąć kontrolę nad Indiami. To natomiast doprowadziło w końcu do zmierzchu i upadki tej megakorporacji, która już na zawsze zapisała się na kartach historii i to raczej w negatywny sposób. Kto jednak wie czy w przyszłości wraz z kolonizacją kosmosu te czasy powrócą i wielkie korporacje znowu będą posiadały własne armie i planety do okupowania gdzie będą akurat surowce.
#historia #antykapitalizm #revoltagainstmodernworld
