InPost dostarcza paczkę na drugi dzień, no chyba że jej bardzo potrzebujesz, to wtedy taki c⁎⁎j. Zamówiłam jedną, utknęła gdzieś w trackingu pomiędzy centrami logistycznymi, jak tylko się zorientowałam to zamówiłam drugą, żeby mieć na pewno ten prezent.
Oczywiście k⁎⁎wa do dziś żadnej z paczek nie ma, wydane do doręczenia, normalnie kurier ładuje u nas do paczkomatu przed 12 więc już pewnie nie będzie, a za godzinę wyjeżdżamy z dzieckiem na urodziny.
Kto będzie na ostatnią chwilę popierdalał jeszcze po sklepach szukając innego prezentu? No k⁎⁎wa ja.
Jak ja mam się k⁎⁎wa nie denerwować w życiu.
#zalesie