Hej!
Jestem amatorem i mam słaby sprzęt a na dodatek dopiero zaczynam przygodę zarówno z identyfikowaniem ptaków jak i ich fotografowaniem.
Zdjęcia są bardziej z kategorii dokumentacyjnych aniżeli konkursowych, ale mi się podobają więc się pochwalę

Zdjęcia 1 i 5 to gęgawy.
Zdjęcie 2 czapla siwa.
Zdjęcie 3 kruk.
Zdjęcie 4 myszołów.

Poprawcie mnie jęsli się mylę
#ptaki
7cc9c03a-4635-49fe-8269-13f2330fbdac
3a11242a-13db-4618-b262-d52f0c536de1
102c412c-1de1-4a85-a7a9-98c9bd01be38
573e500e-7109-4208-b063-3b0fec5decfb
4ff8ee58-e95f-4ee6-a5e8-e0d35ff58463
19

Komentarze (19)

@Fletcher Jestem amatorem i mam słaby sprzęt

Nie przejmuj się, liczy się technika.

(Tak naprawdę to nie ale chcę cię pocieszyć).

@AdelbertVonBimberstein mimo, że z fotografią dopiero zaczynam i odnajduję się to o ile pewnie technika jest ważna o tyle, w fotografi przyrody bez sprzętu ciężko o dobre wyniki

pokaz ptaka

W sesie wiecej ptakow pokazuj nam

Komentarz usunięty

@Heterodyna Też mi na kruka wygląda wyraźnie. Układ skrzydeł i te pióra na końcach.

@UmytaPacha A to prawda byłem wcześniej z ptaszkokontentem ale to bardziej prosiłem o identyfikacjon Teraz chciałbym wrzucić czasem coś od siebie, stąd hej

@Heterodyna

Ja bym stawiał na kruka też, to było w środku lasu i on mi gdzieś tam tylko mignął. Gawronów w miejscu zamieszkania mam sporo i chyba bym rozpoznał.

Ale ekspertem nie jestem i może być to również gawron.

@Heterodyna @WatluszPierwszy a to usuwam żeby nie wprowadzać w błąd, dzięki za czujność ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Fletcher Kruki często są w parach. No i nie lubią towarzystwa ludzi. Moja żona obserwuje ptaki i czasami łażę z nią. Kiedyś zauważyliśmy parę kruków na czubku samotnego drzewa. Skubańce wypatrzyły nas od razu i jak tylko zaczęliśmy się poruszać to uciekły. Fajne ptaki, bardzo je lubię.

Gdzie prowadziłeś te obserwacje?

@WatluszPierwszy

Jak się idzie bardziej na spacer niż patrzeć ptaki to ciężko coś strzelić bo wszystko płochliwe

Kociewie, czyli północ polski.

Pozdrowienia dla żony i owocnych obserwacji!

@Fletcher Dzięki. Ona głównie nad Bug i Biebrzę jeździ. Jeśli chodzi o Biebrzę, to polecam rejony przy tej rzece. W zeszłym roku był tam jakiś wysyp bocianów, dodatkowo wypatrzyliśmy czaple siwe, żurawie, gęsi i nawet czaplę białą. O mniejszych ptaszkach nie wspomnę, bo jest tam tego od groma.

@WatluszPierwszy Kawał drogi mam w te rejony ale kiedyś może przy jakiejś okazji się wybiorę

@Seele tosz to przecież pepe gołomb

@Fletcher Znakomita większość szans na sukces w tym hobby to moim zdaniem szczęście, aby znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Sprzęt I umiejętności mają drugorzędne znaczenie. Ja też nie korzystam ze sprzętu dla profesjonalistów - zestaw "pro" (aparat z obiektywem) waży około 5 kg (a bywa, że dziennie pokonuję kilkanaście kilometrów i weź to noś) i kosztuje tyle, że trzeba by sprzedać obie nerki (nie stać mnie). Pogodziłem się z tym, że mój sprzęt robi znośne fotografie tylko w słoneczne dni. Wybierając sprzęt do fotografowania z dużej odległości warto postawić na korpus z matrycą aps-c. Ma ekwiwalent 1,5x do pełnej klatki, jest tańszy i przeważnie lżejszy. Można wybrać szkło 300 + konwerter zamiast 600. Będzie nieco ciemniej (nie zawsze, u mnie jest 420/f5,6), ale za to lżej i poręczniej a przy niskim ISO zdjęcie można dodatkowo wykadrować w programie bez znacznej utraty jakości.

Na czym moim zdaniem nie warto oszczędzać:

- uszczelniony korpus

- uszczelniony obiektyw z wewnętrznym ogniskowaniem i ogranicznikiem autofokusa

@Heterodyna No ja te fotki co tu są robię coolpixem 520 "pożyczonym" od teściów Może jak się wkręcę mocniej to pomyślę o jakimś rozwiązaniu bardziej "profesjonalnym".

Ale tak, zgadzam się, takie zestawy potrafią bardzo dużo kosztować, strach później to nosić ze sobą po krzakach gdzieś

Zaloguj się aby komentować