Komentarze (23)
Skakają, smarkają nieee wydolność żył mająą cukrzycee i wysokie tętnoo
@IronFist mnie klaun wyleczył z trashfooda frytkami po 10zł. I apką która już od dawna nie działa na Androidzie poniżej 8 (sprawdzane ostatnio na Androidzie 7, nie wiem jak wyższe wersje). Najtańsze śmieciojedzenie dla polaka robaka w ekskluzywnej cenie. Jak dla mnie to powinni jeszcze bardziej podnieść cenę i najtańsza kanapka może kosztować minimum 50zł
@banan Czemu miałoby działać na androidzie z 2017 roku? To sto lat temu było
@Reminev jebać planned obsolescence siekierami.
Najtańsze śmieciojedzenie dla polaka robaka w ekskluzywnej cenie.
@banan chyba nie zauważyłeś szalejącej inflacji za oknem xD
@Reminev bo nie będę wydawał 1,5 tys zł na nowy telefon żeby kupić frytki 2 zł taniej a nie mogę na sprawnie działającym urządzeniu zainstalować nowszej wersji?
@banan obstawiam, że ilosc osob korzystajacych z telefonow z androidem 7 x ile z nich korzysta faktycznie z aplikacji x ilosc pieniedzy, ktore wydaja w macu nie starczylaby na kwartal pracy programistow przy utrzymywaniu przestarzalego kodu. Urzadzenie dla Ciebie jest sprawne, dla devów to koszmar przez przestarzale API i inne sredniowieczne zaszlosci
@banan Juz nie pamiętam kiedy w Macu ostatni raz jadłem. Ile teraz kapeć (czyt. klasyczny cheeseburger kosztuje) z 7zł? Juz lepiej doplacic i kupic w normalnym miejscu drozszego ale konkretnego burgera. Tych cheesów to chyba z 10 trzeba zjeść by głodnym nie być.
@banan @GrindFaterAnona Ostatnio w macu trzeba zapłacić za obiad dla 4-os rodziny tyle co w przyzwoitej restauracji. W mojej lokalnej wietnamskiej dorosły chłop się naje za 30-35 zł za drugie danie, w macu dostaniesz za to jednego burgera.
@GazelkaFarelka 400-500 pln? ładnie tam was dymają w tym macu
@banan Jak już temat całkowicie zboczył z MacDonalda na Androida, to dodam od siebie, że normalizacja olewania starszych niż raptem kilka lat wersji Androida jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie wypracowano w developerce. Kto się bawił w webdev 10 lat temu, wie o co chodzi. Są nowości, nowe standardy, nowe biblioteki, wszystko fajne, idealne do podtarcia sobie tym dupy, bo i tak trzeba zachować kompatybilność z IE6.
@Michumi Nie wiem gdzie ty bywasz żeby płacić 500 zł za 4 osoby, w przeciętnej restauracji główne danie obiadowe kosztuje 30-50 zł, licz dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci po 15-20 zł. Plus napoje. Masz tu menu np. z "Siedmiu Drzew" gdzie mają bardzo dobre jedzenie (jak widać nie jest to schabowy z frytkami i surówkami z wiadra z hurtowni), porcje są wielgachne a stoliki na weekend trzeba rezerwować z tygodniowym wyprzedzeniem.
http://www.siedemdrzew.pl/files/karta-dan-na-wynos-i-na-dowoz-siedem-drzew.pdf
@GazelkaFarelka nie jest to prawda. nie interesuje mnie czy tam jesz czy nie, czy lubisz tą sieć czy nienawidzisz ale należy mówić prawdę. burgery w maku kosztują od 6,90 za najtańsze, podstawowe kanapki (np cheeseburger) do 29,90 za najdroższe, powiedzmy premium (podwójny burger drwala czyli lepsza bułka, smażony, panierowany ser, dwa 'kotlety', bekon + inne dodatki). Najbardziej rozpoznawane burgery (Big Mac, McRoyal) kosztują niecałe 20zł. Nawet w zestawie z frytkami i napojem ich ceny nie przekraczają 30zł.
Co do "najedzenia się" to tu zależy jak wielki masz bęben ale myślę, że przeciętna osoba może zapchać się pod korek już za 17,80 (2x 2forU czyli np 2x burger, frytki, napój)
@GrindFaterAnona No jednym burgerem za 30 zł się dorosły chłop nie naje. Ja się najem, ale mąż nie. Nie mówimy o zapychaniu się pod korek najtańszym co jest w menu, tylko wchodzisz i zamawiasz to na co masz ochotę.
Nie nienawidzę, jadam okazjonalnie jak jesteśmy gdzieś w drodze (przy autostradach), ostatnio po raz pierwszy stówka pękła do zapłaty, czyli tyle co zazwyczaj płacimy jak jemy gdzieś indziej.
@banan
na sprawnie działającym
Ze starą baterią i 2GB RAMu czy ile wtedy było "top" xD
@GazelkaFarelka napisałeś/aś "w przyzwoitej restauracji"
byłem z 2 tygodnie temu w 20k mieście w "przyzwoitej" restauracji, za obiad dla 4 osób (1, 2 danie, deser, picie) płaci się właśnie >400 pln z napiwkiem blisko 500.
Przyzwoita to nie top - np ostatnio byłem z żoną w Scorii w Bydgoszczy i zapłaciliśmy za 2 osoby 550 pln. Ale z winem. Scoria to też nie jest over the top
@GazelkaFarelka faktycznie te siedem drzew ładne ceny
@Michumi Tak właśnie, napisałam "przyzwoitej" a nie "top". I obiedzie dla rodziny z dwójką dzieci, a nie kolacji z alkoholem dla 4 dorosłych osób. Swoją drogą, nie wiem gdzie ty w mieście 20 tys. mieszkańców masz restauracje z takimi cenami i nie wiem jakim cudem funkcjonują. Skoro nawet dobre restauracje w dużo większych miastach tyle nie kasują. Chyba, że połowa tego rachunku to alkohol ale tego bierzemy pod uwagę do porównania, wszak w macu go nie serwują, porównujemy tylko ceny jedzenia.
Dorzucam kolejne menu z najlepszej restauracji w 60-tys. mieście, tutaj też w weekendy trzeba robić rezerwacje, dania główne masz od 30 do 70 zł (stek). Dania obiadowe są tak duże że ja nigdy do końca nie dojadam, więc np. zupy też nie biorę. https://sielska.eu/
Siedem Drzew to akurat wyższa półka jeśli chodzi o jakość, sam lokal, obsługa i przepiękny park to jest klasa, jedzenie też zawsze jest smaczne i ciekawe, zmieniane co sezon. Mają owoce, zioła, warzywa ze swoich sadów i ogrodów - kompoty, soki. Bez rezerwacji tam w weekend nie wejdziesz, a imprezy okolicznościowe są porezerwowane dwa lata naprzód.
@GazelkaFarelka może dla tego że to nie Polska B
No i klasyfikacja czegoś jako top czy przeciętne to też kwestia indywidualna - bywało że jadłem (zazwyczaj służbowo) w knajpach gdzie obiad dla jednej osoby wychodził po 500 i więcej pln (w Polsce, w Danii to było normą ;)) a i tak potem jeden z drugim w trakcie przerwy na kawę na "bardzo ważnym mitingu" wspominał o jakichś knajpach "z przystępnymi cenami" a chodziło o kolacje dla 3 osób za 3500 pln. Zawsze znajdzie się coś droższego
@Michumi Siedem Drzew akurat jest pod Poznaniem.
Nawet w tej twojej restauracji główne dania są 30-50 zł, czyli podobnie cenowo jak "w Polsce B" i jak odsmażany z mrożonki burger z odpiekaną z mrożonego pieczywa bułką z macdonalda. Dolicz kawę, dolicz deser tu i tu i wyjdzie porównywalnie cenowo. Zupy czy przystawki nie doliczysz bo w macu akurat zup nie ma. Ale dolicz w takim razie coś jeszcze jak się burgerem nie najesz, na przykład nuggetsy.
@banan nie wchodzę już tam, po wycofaniu kurczakburgera, że 2 razy byłem na mcdrive i wziąłem cheesa i tego chikkera(niby zastępczy za niego) raz dostałem sos musztardowo-miodowy w nim, a cheese był bardzo chujowy. Drugi raz dostałem ostry sos(niby ten z kurczakburgera, ale już nie ten sam) i też chujowy, cheese też chujowy. 2 kanapki, po które tam wpadałem zjebało. Nigdy więcej. Z kolei miałem ostatnio okazję spróbować cheesburgera z KFC, i kurwa dno dna. Kawałek kurczaka starczył na 1/5 bułki. Sera na 1/2, sałaty 1/3. Sos gdzieś tylko na brzegu bułki się trafił.
Te sieci wyczuły, że Polaków można dymać i to robią.
@GazelkaFarelka o czym my tu w ogóle gadamy He he
@banan android 7 ma 7 lat xD
Zaloguj się aby komentować

