#heheszki #humorinformatykow #linux #github #zajebanezfacebooka

#heheszki #humorinformatykow #linux #github #zajebanezfacebooka

A PULL REQUEST TO MI WASZE STARE WYSYLAJA ALE JA I TAK LEJE DO PELNA
@fadeimageone linux.exe
@fadeimageone ogólnie prawda. Człowiek szuka jakiejś alternatywy aplikacji z Windowsa na Linuksa, w trakcie okazuje się, że niektóre aplikacje są tylko na Debiana, inne na Fedorę, Archa, a tak w ogóle to pobierz sobie kod z Githuba i skompiluj sobie k⁎⁎⁎sa.
Od pewnego czasu korzystam na co dzień a dystrybucji Linuksa opartej na Archu i uważam, że ogólnie próg wejścia do tego gnoju jest wciąż zbyt wysoki, choć i tak jest dużo lepiej niż było 10 czy 15 lat temu.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Jeżeli korzystasz z czegoś opartego na Archu to na 95% będziesz mieć to do zainstalowania z AUR, no ale to już powinieneś wiedzieć.
Ogólnie nie specjalnie rozumiem problem, bo teraz faktycznie większość programów ma normalnie do pobrania paczki w .deb, .rpm oraz bardzo często AppImage i link do Flathuba. GitHub Actions są darmowe dla open source i deweloperzy bardzo chętnie z nich korzystają do robienia automatycznych release przy każdej nowej wersji. Nie pamiętam sytuacji, żebym miał problem zainstalować cokolwiek na Linuxie w ostatnim czasie.
@Catharsis problem polega na tym, że po 20 latach korzystania z Windowsa człowiek ma przyzwyczajenia, że chcąc pobrać jakiś program wpisuje jego nazwę w wyszukiwarkę, wchodzi na stronę producenta lub typu dobreprogramy, pobiera .exe, które instaluje dwuklikiem klikając "dalej". Podobnie łatwy w użyciu jest chyba tylko .deb (niew iem jak .rpm, bo krótko używałem Fedory), ale zazwyczaj widzę tar.gz, którego już dwuklikiem zainstalować się nie da. Wbudowane repozytoria są spoko, ale zdarza się, że czegoś w nich nie ma, jak sam napisałeś.
Mi brakuje jednolitego standardu, za pomocą którego mógłbym łatwo zainstalować program, niezależnie od używanej dystrybucji.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Właśnie dla niektórych największą zaletą Linuxa jest, że nie musisz pobierać exeków z losowych stron aby instalować programy.
A no i jak coś to zarówno .deb jak i .rpm można zainstalować dwuklikiem i praktycznie każdy program dostępny na Linuxie jest dostępny w formacie .deb albo flatpaku, który to właśnie jest takim jednolitym standardem jaki chcesz. Jeżeli program dostępny jest tylko w formacie tar.gz to bardzo często jest już po prostu dostępny w repozytorium większości dystrybucji i na bank będzie też w AUR.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Człowiek szuka jakiejś alternatywy aplikacji z Windowsa na Linuksa, w trakcie okazuje się, że niektóre aplikacje są tylko na Debiana, inne na Fedorę, Archa,
Jest coś takiego jak alien. Korzystałem raz w życiu co prawda, ale zadziałało bez zarzutu.
@fadeimageone To jest żart na podstawie akcji z przed paru lat gdzie ktoś napisał coś takiego na serio przy okazji innego oprogramowania. Od tego czasu ludzie spamili pod różnymi repo tą samą formułką.
https://www.reddit.com/r/github/comments/1at9br4/i_am_new_to_github_and_i_have_lots_to_say/
@fadeimageone linux jest darmowy tylko wtedy, gdy Twój czas i nerwy są bezwartościowe
@mannoroth to już chyba jest nieaktualne od Windowsa 11 xd
@mannoroth Co jakiś czas wiedzę taki komentarz kiedy pojawiają się wpisy o linuksie. Jest to absolutna bzdura i powielanie głupoty, nie pozdrawiam
@mannoroth @Knight Ten tekst ma 27 lat. Jest na tyle stary, że jego autor zdążył zmienić zdanie XD
@fadeimageone BTW nie ma co ukrywać, że GitHub jest tak nieczytelny, że jak ktoś wchodzi pierwszy raz na stronę projektu to pierwsze pytanie na forum czy grupie jest zawsze "GDZIE TU JEST PRZYCISK DOWNLOAD!?" xDDD
Jak nie umiesz sobie skompilować programu, to daruj sobie linuxa i wróć do Windowsa, czy tam Maczka. xD
@WilczyApetyt kto próbował Gentoo ten wie o co chodzi, użytkownicy Archa dupa cicho
To ten amerykański, szkolny bully, do którego nie dotarło jeszcze, że będzie pracował dla tych nerdów :p
Zaloguj się aby komentować