Gdzieś jest "oficjalna" nitka na hejto odnośnie Kierwińskiego?
Bo coś gdzieś mówią, "że to już zostało ustalone" i to jest wszystko insynuacja, że był pijany na przemówieniu.
IMHO nie robi na mnie wrażenia to czy pan minister czy nie był pod wpływem. I nie, nie jest to sporem tego tematu. Nie interesuje mnie to, nie chce o tym gadać.
Natomiast co mnie obrzydza to matactwo (polityczny spin?), która była w tym następstwie, która zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Ta cała lista pytań "dlaczego tam pojechał", "kto to podpisał", "charakter pisma" są bardziej wkurwiające aniżeli to, że mógł być pod wpływem.
inb4 morda szmatecki
No śmiało pisz!
#polityka