Finlandia uruchomiła największą na świecie baterię piaskową do ogrzewania miasta - Echo Polski • portal informacyjny, wiadomości, newsy,

Co to nagrzany mastek? Mam jakieś złe skojarzenia.

Ogólnie to nie jest w żaden sposób przełomowe. Zwykły gigantyczny piec akumulacyjny.

Jedno mieszkanie grzać przez pół roku jedną toną rozgrzanego piasku? I do tego straty w przesyle ciepła. Coś tu nie pasuje.

jest bardzo ekologiczne, ponieważ eliminuje konieczność spalania paliw kopalnych, które są głównym źródłem emisji dwutlenku węgla

Ile potrzeba spalić paliw kopalnych aby w jednym miasteczku w Finlandii zgromadzić 2000 ton mastku?

Jeżeli piasek jest nagrzany do 100C i odzyskają z niego ciepło do temperatury 20C to zgromadził on ok. 38 tysięcy kWh. Wg wytycznych dom energooszczędny zużywa przez rok od 30 do 60 kWh na metr kwadratowy. Wychodzi około 630 metrów kwadratowych czyli 5 domów po 120 metrów.

Zużycie to wg mnie 60 kWh i powiedzmy że załatwia nam to straty przesyłowe bo są domy lepsze i gorsze ale domyślam się że Finowie budują raczej domy z izolacją.

To są wyliczenia jeżeli taką baterię naładujemy raz i zostawimy, wtedy ogrzeje w pełni 5 domów ale jej pojemność energetyczna jest potężna. Piasek można rozgrzać to wyższych temperatur, można go też dogrzewać na bieżąco kiedy mamy słońce i jakoś pchamy to ciepło. Panele fotowoltaiczne są niezłym pomysłem bo jak świeci to grzałki pchają w piach energię i nie ma znaczenia ciągłość grzania.

Można założyć że średnie dzienne zużycie to 164 Wh na jeden metr kwadratowy. Jest chłodno więc będzie to 300 Wh i 1000 domów o powierzchni 120 metrów rozładowuje baterię do zera. Jeżeli uznamy że mieszkańcy mają swoją fotowoltaikę to taka bateria ogrzeje to miasteczko pod warunkiem że potrafimy ją naładować. 100 paneli o mocy 500 watów każdy potrzebuje 760 godzin na pełnej mocy żeby przy 100% sprawności naładować baterie od zera do pełna.

Nie wiem do jakich temperatur nagrzewa się mastek w takiej baterii i jakie są sprawności ale ona raczej nie wystarczy na całe miasteczko. Jednocześnie piasek jest tani i nie musi być budowlany tylko taki zwykły piach pustynny może być użyty, bateria jest całkiem ekologiczna i jeżeli ma jakąś normalną sprawność to można całkiem tanio zbudować sobie potężny bufor w sieciach gdzie jest sporo OZE i niewielu dużych odbiorców.

Ta bateria piaskowa zbudowana jest ze sprasowanego steatytu. Finlandia ma dosc duze poklady tego mineralu.

Urzadzenie ma 4m srednicy i 7m wysokosci, sklada sie z prostej grzalki i wspomnianego steatytu. Latem piasek podgrzewany jest z energii uzyskanej z PV do temperatury 600-700 stopni, moc znamionowa grzalek to 100kW. Jest w stanie zmagazynowac ok 8 MW energii a jego sprawnosc wynosi podobno 99%.

Czas pokaze, czy to realne rozwiazanie czy kolejny startup do wydojenia hajsu