Komentarze (14)

DirtDiver

Nie widać spadochronu. Czyli elegancko

Marsjanim

@DirtDiver Niestety widać jak w 16 sekundzie czasza się otwiera, a szkoda.

DirtDiver

@Marsjanim Kurwa rzeczywiście. No to chujowo

pszemek

@Marsjanim z takiej wysokości to spadochron może nie pomóc

brain

@DirtDiver A w 17 sekundzie to nie jest spadochron?

Marsjanim

@pszemek A zależy od katapulty w samolocie. K-36 używane w Su-25 są fotelami typu "zero-zero", tzn. powinny być przeżywalne z zerowej wysokości i zerowej prędkości samolotu. Taki fotel powinien wyrzucić pilota na wysokość wystarczającą żeby spadochron zadziałał. Oczywiście nie zadziała to jeżeli będzie skierowany w dół... Ale w naszym wypadku pilot uruchomił go pod dosyć dobrym kątem (z punktu widzenia przeżywalności, a nie świata jako-tako).


Akurat te sowieckie fotele K-36 są jednymi z najlepszych na świecie, z tego co pamiętam w latach 90 i wczesnych 2000 nawet USAF chciało je zintegrować we własnych samolotach.


Co do "zwykłych" spadochronów to nie pamiętam konkretnie wytycznych co do zapasowych i musiałbym porozmawiać ze znajomymi, ale na pewno działają z poziomu ok 300 metrów - to jest pułap przy którym powinna być bezwzględnie uruchomiona procedura otwarcia zapasu, albo automatyczna aktywacja przez AAD. Ale weź pod uwagę też skoczków BASE - czasami skaczą z poziomów typu 100m i czasami przeżywają. Co prawda jest to inny rodzaj spadochronu (prostokątny vs okrągły), ale pokazuje to możliwość zadziałania z porównywalnej wysokości. Przeważnie okrągłe czasze (a taka jest używana chyba w każdym fotelu, nie widziałem nigdy pilota z prostokątną) zaczynają spowalniać szybciej niż prostokątne.


W tym wypadku czasza całkowicie się otworzyła i wypełniła i pilot spokojnie spadał jeszcze przez co najmniej kilka sekund. Niestety przeżył.


Edit: apropos pilotów z prostokątnymi, to znam tylko przypadek tego debila co rozbił swój samolot w Stanach żeby mieć materiał na youtube.

Marsjanim

w sumie to teraz Su-25 zestrzeliły więcej samolotów niż F-22, i co teraz amerykanie

l33tv33n

To nie rakieta, samolot sie rozpadl od przeciazen, efekt slabego serwisu lub braku wymiany zuzytych czesci, tak orzekli eksperci

boogie

@l33tv33n jedna cholera... Spadł to spadł, na uj drążyć xD

Kronos

@l33tv33n @boogie Oni wystrzeliwali rakiety niekierowane, być może temu z przodu rakieta (paliwo) wybuchła podczas strzelania albo nie wypieła się z mocowania i ciąg jaki wytworzyła urwał skrzydło.

W każdym razie pokazuje to jak wyeksploatowany jest kacapski sprzęt a w miarę jak samolotów ubywa te które zostały muszą być używane jeszcze intensywniej i koło się zamyka.

Zaloguj się aby komentować