Ehhhhhhhh. Nigdy. Się. Małpy. Nie. Nauczą.
#polityka
Komentarze (16)
Od ust sobie odejmują, pani Genowefa (78l.) Od 60 lat nie wykupiła leków, żeby było ją stać na utrzymanie 15 mieszkań w prestiżowej dzielnicy Warszawy.
A jak ktoś ma 6 to jeszcze senior czy już nestor?
@Odwrocuawiacz biedaczysko niezaradne życiowo, trzeba by dopomóc żeby jakoś na prostą wyszedł
@Trupus Poprawiłem ewidentny błąd. Biedaczysko niezaradne życiowo, trzeba by dopomóc żeby jakoś na prostatę wyszedł.
biedni seniorzy :((
@RogerThat czyli słupy tak?
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz tak, kolumny
tekst głupi, ale tak jest w co ma polak zainwestować po 50 roku zycia? w giełde papierów bezwartościowych, amber gold czy jakieś inne gówno jak ofe?
jak ktoś ma hajs to kupi mieszkanie, odda je dzieciom a najemca sam je spłaci
@libertarianin to prawda, że to od lat najbezpieczniejsza opcja i nic dziwnego w tym, że ludzie tak robią.
Tylko, że w konsekwencji mamy od lat pisk o niż demograficzny, a prawie połowa trzydziestolatków mieszka z rodzicami.
@libertarianin no jak jakiś emeryt kupuje dzieciom (albo nawet wnukom) mieszkanie, to one są już w takim wieku, że można je od razu przekazać w darowiźnie. Czyli technicznie rzecz biorąc, taki senior dalej ma jedno mieszkanie, skoro drugie darował dzieciom/wnukom.
@AndzelaBomba zwykle przepisują takie mieszkanie przed śmiercią, wcześniej służy jako wsparcie emerytalne jak się już nie ma siły pracować
@libertarianin no nie wiem, ja bym powiedziała, że jednak częściej przepisują
@libertarianin ja tak zrobiłem. Miałem kase i zastanawiałem się w co zainwestować, co z tym zrobić, żeby inflacja mi tego nie zeżarła. Nie znam się na tym, jestem ekonomicznie upośledzony, więc kupiłem mieszkanie. Mam córkę, która może sobie potem z nim zrobić co chce, a zanim nie będzie samodzielna, to wynajmę to mieszkanie. I nie ukrywam, że przeszło mi przez myśl, żeby mieć jeszcze trzecie. I co w tym złego? Będę starym dziadem z trzema mieszkaniami. Mam, bo wypracowałem sobie przez życie. Chuj komu do tego (° ͜ʖ °)
Im blizej wyborow tym lepiej im wychodzi
Bo w Polsce bogaty to ten, co ma wysoki dochód. Oczywiście to "wysoki" jest dyskusyjne i może to być średnia krajowa, w zależności od tego, kto to mówi.
Nigdy nie zwraca się uwagi na majątek, cały polski system podatkowy jest nastawiony na dochód. Ba, cała mentalność jest nastawiona na dochód i za bogatego uchodzi ten, co zarabia - przykładowo - powyżej 10 czy 15 tysięcy miesięcznie, ale nie ma nieruchomości a nie ten, co ma emeryturę i kilka mieszkań. Emeryt zawsze jest uznawany za biednego, bez względu na to, jaki majątek posiada. Możesz w Polsce mieć kilkanaście milionów majątku ale jak nie masz dochodu, to jesteś uważany przez państwo za biednego. Absurd, ale tak jest.
@Frund słuszne spostrzeżenie. Ale to pochodna mentalu "postaw się, a zastaw", gdzie zamożność jest wtedy gdy ją widać i to najlepiej ostentacyjnie. Jak nie widać, to na pewno biedak jakiś. Prosty przykład z mojej wioski. Jest parę nowych domów bez zrobionej elewacji, sam klej, ale na podjazdach nowe wypasione fury z salonu, gdzie nawet leasing czy najem to parę k co miesiąc.
Zaloguj się aby komentować