Dzisiejszy dzień był dla mnie czymś nowym. Odkryłem, że można obnażyć się przed innym mężczyzną i to ukraińskim...
Z faktu wieku (prawie 40) odwiedziłem proktologa. Tu nadmieniam, że był to facet, kiedyś byłem u kobiety. Zbadał mi to co trzeba i nie było to przyjemne. W skali bólu, to ostatnio wyrwałem sobie kawałek paznokcia. Było wtedy o wiele gorzej. Zabieg kontrolny w postaci włożenia kamery na max 10 cm. określam jako, nieprzyjemny, ale są gorsze rzeczy. W każdym razie. Lekarz (btw chirurg wojskowy, który okresowo jeździ na Ukrainę składać żołnierzy - tak dowiedziałem się z rozmowy), u mnie w mieście zajmuje się proktologią. Nie dziwię się bo 350 za wizytę - 20 minut...stawka zacna. Lekarz ten nie spowodował u mnie żadnego stresu. Zrobił co musiał i wydał diagnozę. Wystawiając dokument, który mogę pokazać innemu lekarzowi, gdy będę chciał leczyć się gdzie indziej.
Ogólnie Nic strasznego. Przy okazji doktorek był zdziwiony, że poprzednia lekarka nie wykonała anoskopii, czyli tej ni to kamery, ni to wizjera...czegoś co pozwoli widzieć co się dzieje i że palcem to można sobie tylko wywróżyć.
Przy tym pożartował (i tu dosłownie): "ja wiem, że to dziwne jak jeden facet wsadza innemu palce w d⁎⁎ę, ale proszę chwilę wytrzymać i ten andioskop, jest nie używany".
Zmierzam do tego, że czasem trzeba się przemóc i iść do lekarza.
Wcześniej wspomniałem, że byłem u kobiety....
Dwa dni miałem problemy z ruchem po jej badaniu. Dlatego też jutro mam wolne, bo spodziewałem się podobnego efektu. Tu nastąpiła zmiana. Nawet różowa mówi, że faceci w tych sprawach są delikatniejsi
A musiałem się całkowicie obnażyć (od pasa w dół) i zasiąść na takim łóżku ginekologicznym. Kur*wa przed facetem...
Najważniejsze, że nie mam jakiś symptomów nowotworu czy innego gówna...
Człowiek trochę szczęśliwszy
Konkluzja:
Panowie i Panie badajcie się, to nie są żarty...
#hejto40plus #lekarze #badania #zdrowie