Dziś przyjemnie spędziłem dzień i to jeszcze nie koniec, ale już teraz podzielę się z Wami wrażeniami:
-
rano nie mogłem się zebrać, bo miałem iść w góry ale jakoś udało się wybrać i bardzo przyjemnie pospacerowałem. Co prawda wybrałem lekką pętelkę a nie wyrypę ale było fajowo. Dawno tam nie byłem - drzewa stoją jak stały a rzeka płynie jak płynęła, kamienie leżą na swoim miejscu
-
zamówiłem pyszne jedzonko, które właśnie kończę przy dźwiękach przyjemnego #rocksteady
-
w lodówce chłodzi się butelka cydru, czyli wieczorem będzie #pijzhejto
-
za kilka chwil mam plan wybrać się na wieczorną, spokojną przechadzką przy promieniach zachodzącego słońca.
Co u Was dobrego Robaczki?
#zyciejestdobre



