Dziennik kapitana,

Data gwiezdna 2137


Wraz z załogą statku Enterprise dotarłem do końca pierwszego sezonu. Pomimo, że znam trochę całą serię, o czym pisałem w poprzednim wpisie, tak pierwszych 10 odcinków było ciężkich. Aktorzy do końca nie wiedzieli, co robią, natomiast po 10 odcinku (tak, seriale kiedyś miały więcej na sezon) następuje niewielka zmiana w dobrą stronę, do tego pojawiają się uśmieszki i żarciki, jest lepiej. Natomiast po 20 odcinku (kurła, kiedyś to było!) pojawiają się muzyka lepiej podkreślająca sytuację, czasem jakiś ciekawy kadr, czy inna praca kamery. Niektóre CGI zyskały delikatnie lepszą jakość.

Załoga robi się zgrana, choć czasem z nieznanych powodów scenarzyści robią z kapitana strasznego buca, lub z załogi totalnych kretynów, by 5 minut później wszystko już było ok. Pomysły, poruszana tematyka na odcinkach czasem zaskakuję, tak jak epizod w którym ginie jeden z członków załogi. Podsumowując, robi się ciekawiej.

Swoją drogą pomimo moich #hejto40plus Jean-Luc Picard jest wciąż starszy odemnie. Patrick Stewart, grał go w wieku 47lat!


Teraz ruszam w dalszą drogę.

Komputer zakończ dziennik.


Panie La Forge, proszę mnie zabrać w drugi sezon.

...

Engage!


#startrek #seriale #dziennikpokladowy

57cc05c6-bff8-4b26-ba37-24e68cb20117

Komentarze (6)

eloyard

Patrick Stewart, grał go w wieku 47lat!


Chłop wygląda jakby miał 60 lat od jakichś 60 lat już... Q nad nim czuwa.

MagicznaSandra

@michalnaszlaku Moim zdaniem powinna wrócić moda na 24 odcinki na sezon. Bo obecnie netflixowych 6-8-10 odcinków na sezon to szkoda gadać.

eloyard

@MagicznaSandra ale to trzeba trochę bardziej skupić się na tzw. "contencie" - nawet Star Trek, który słynął z bycia "woke" zanim te słowo stało się modne, był po prostu przyjemnym kawałkiem kinematografii przede wszystkim.

szatkus

@MagicznaSandra moim zdaniem nie. Więcej niż 13 odcinków na sezon i strasznie przeciągają temat.

matips

@MagicznaSandra I 1 sezon na rok. W obecnym trybie kręcenia, gdy np. na "Stranger Things" czekaliśmy 3 lata i 4 miesiące, to ja już całkowicie zapomniałem co się tam działo. Do większość seriali, mimo powrotu kolejnych sezonów, już nie wracam bo lata oczekiwania wypalają zainteresowanie tematem.

Dawny tryb kręcenia to były 24 odcinki emitowane przez pół roku co tydzień, co dawało pół roku emisji i pół roku przerwy.

Vampiress

@MagicznaSandra tylko te seriale były kręcone w innej formule: przygoda/zagadka na odcinek, dłuższe wątki osobiste bohaterów zepchnięte na drugi albo trzeci plan, a teraz masz główny wątek + wątki poboczne ciągnące się przez cały sezon/serial. Plus, nawet wtedy większość seriali zaliczała spadek jakości po drugim-trzecim sezonie.

Zaloguj się aby komentować