@saradonin_redux Wiem wiem, ja akurat miałem tę drogę prawie skończoną, ale później pozamykali siłownie itd. podczas pandemii, no i w te 5 lat około nie ćwiczyłem, trochę przybrałem i znowu trzeba redukcję robić xD Plusy takie, że już znam technikę, wiem jak jeść w miarę, no i mięśnie chyba faktycznie mają tą pamięć, bo całkiem szybko wracam wydaje mi się do swoich wyników. Nie były jakieś super, ale jak mówisz, pod koniec ciężko było utrzymać, a co dopiero o progresji mówić. Masy się zawsze bałem, bo boję się, że się zaleję, ale chyba nie przesadzając z kaloriami da się dobrze wyglądać