#dziading #filozofia #komputery
Witam, w dzisiejszym odcinku historia informatyczna ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Dawno dawno temu, kumpel poprosił mnie o pomoc z komputrem, w końcu niby się znam xD
Przychodzę do niego, i zaczyna się niezła jazda...
-No widzisz, ten złum już nawet firefoxa ledwo ciągnie... załatw mi nowy
-Wszystko ok, a jaki budżet? Monitory będziesz wymieniał?
-Noo 300 złoty max, sama stacja monitory zostają (jeden jakiś prehistoryczny LCD 17 cali, a drugi CRT samsunga xD)
-No ty sobie chy... a dobra c⁎⁎j, załatwię.
No i zaczynamy, całe szczęście, że lubię po nocach po elektrośmieciach jeździć. Jakieś ramy ddr3 są, dysk ssd 120 gb noname jakiś jest, dvd jest, hdd 500 z jakiegoś laptoka jest, zasilacz fortron jakiś jest. Czas na grafikę... najgorsza sprawa.
Jaki fart, że znajomy miał quadro 600 na zbyciu. Flacha żytniówki i moja
Stacja... Dell t1500 kupiony po taniości, z jakimś starym xeonem bez ramu, dysku, dvd, okablowania, rozumu i godności człowieka, ale za to z legalnym przejściem na windowsa 10 pro LOL.
150 złoty poszło na lepszego złoma. Przychodzi kurier i za parę dni daje kąkuter.
Powiem tyle. Schludnie, choć nasrane xD
Czas składać, dyski przyklejone oczywiście taśmą izolacyjną. SSD do sata3, hdd i dvd do sata 2 standardowo. Kable z innych szrotów pasowały. Ramy każdy ddr3, ale o innej pojemności i taktowaniu. xD w sumie wyszło coś koło 14 gb. Zasilacz na szczęście sprawny. Szybciutko podmieniam na fortrona i kitram oryginalny dellowski. Grafika instalowana bez problemu.
Złożonego odpalam i jakimś cudem wszystko działa xD Instaluję windowsa 10 pro z dvd. Taka fajna wersja modyfikowana przez społeczność podobno. Przy instalacji kod z coa zadziałał. Potem jakieś programy, itp.
Dobra, robota zrobiona.
Zaniosłem go do kumpa, zadowolony jak cholera i wręcza mi 300 złoty w różnych banktonach. Na sam koniec dodaje zdanie:
''Ja pi⁎⁎⁎⁎lę, pierwszy raz w życiu mam legalnego windowsa''
Podsumowując historię cytatem: ''ZAWSZE da się taniej, ogranicza cię tylko twoja wyobraźnia i poziom kombinatorstwa"
