DŻDŻOWNICE - OSTATNIA OBSESJA DARWINA [14 minut]
W drugiej połowie XIX wieku, w swoim ogrodzie na południu Anglii, sędziwy Karol Darwin - już po opublikowaniu teorii ewolucji - rozpoczął serię nietypowych eksperymentów. Ich bohaterami były... dżdżownice. Wydawać by się mogło, że po takim dorobku naukowym zajmowanie się robakami to jedynie kaprys starzejącego się uczonego, jednak było dokładnie odwrotnie.
Darwin fascynował się wpływem drobnych organizmów na świat przyrody. Już w 1837 roku zauważył, że ziemia w polu, która wcześniej była pokryta gruzem, z czasem została oczyszczona - jak się okazało, za sprawą pracy dżdżownic. To proste spostrzeżenie stało się początkiem trwającej ponad 40 lat obsesji, którą Darwin zakończył książką The Formation of Vegetable Mould through the Action of Worms, opublikowaną na pół roku przed śmiercią. W ramach badań Darwin poddawał dżdżownice różnym próbom: oferował im różne pokarmy, wystawiał na działanie światła i ciepła, krzyczał na nie, a nawet kazał synowi grać im na fagocie, by sprawdzić ich reakcje na dźwięk. Jednak głównym celem było zrozumienie, jak te niewielkie zwierzęta przekształcają środowisko. Darwin zauważył, że poprzez przemieszczanie się w glebie i trawienie materii organicznej, dżdżownice wpływają na jej strukturę i skład. Dziś proces ten nazywamy bioturbacją.
Darwin podejrzewał, że te niepozorne organizmy mogą mieć ogromny wpływ na historię Ziemi. W jego czasach brakowało jednak danych kopalnych, które mogłyby potwierdzić tę hipotezę. Dziś już wiemy, że miał rację - i to bardziej, niż mógł przypuszczać.
Świat Robaków sprzed pół miliarda lat
W zapisie kopalnym z końca ediakara, a tuż przed kambrem, pojawiają się pierwsze prymitywne robaki - organizmy zdolne do drążenia w osadach. Ich działalność była pierwszą formą bioturbacji w historii życia. Ten moment określany jest przez paleontologów mianem "Worm World" - Światem Robaków. Dzięki ich działalności powieżchnia dna morskiego uległa dramatycznym zmianom: stała się bardziej miękka, bardziej zróżnicowana i bogatsza w dostępne składniki odżywcze. Dla przymocowanych do twardego podłoża organizmów ediakariańskich był to cios nie do przetrwania, ale dla bardziej ruchliwych zwierząt kambryjskich - gigantyczna szansa. To właśnie dzięki robakom doszło do eksplozji kambryjskiej, czyli nagłego pojawienia się złożonych, ruchliwych zwierząt, których potomkami jesteśmy również my.
Tego już nie usunę, musiałem przetestować jak działa wgrywanie.
--------------
#ciekawostki #ewolucja #filmikdokumentalny #minidokument #ogladajzdziwenem #pbseons #robaki"










