Dawno już nie było, a może się przyda ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba tę serię sonetów pisze mi się najlżej i mam z niej największy fun. Zapraszam więc do kolejnego utworu konkursowego #diriposta do najnowszej edycji bitwy #nasonety . Tu podobnie do @Piechur zachowałem prawie do końca ilość sylab co w sonecie di proposta. Nie udało mi się to jedynie w przedostatnim wersie.
***
Kiedy sonet Twój?
Pacho kiedy sonet swój nabazgrzesz?
Ile Ci zejdzie?
Tak dopominać o niego znów ja się śmie!
Więc znów zaczynam klasyczną paplaninę.
Nie skończę póki usta me nie sine.
Zmotywować Cię chcę!
W poezji Twej blasku lśnień;
Póki jest żywym;
Ogrzać swój lic
chcę. Uracz nas nawet dwoma,
bo Twe wiersze to sztos!
I nie chowaj się pod koc.
Pracę rzuć, oddaj się poezji potrzebie;
Choćbyś miała żyć o chlebie.
Jest to poświęcenie na które jestem gotów!
#zafirewallem #poezja #tworczoscwlasna
