Coraz więcej mówi się o antyukraińskim zwrotcie w PiS - wyszło to przy okazji obchodów wołyńskich oraz sprawy ukraińskiego zboża. Wcześniej już niektórzy twierdzili, że antyukraiński kurs partii uległ gwałtownej zmianie tylko dzięki postawie polaków w pierwszych dniach wojny. Jak widać powoli wracają na swoje standardowe tory. Nie będę przypominał z kim pod rękę partia idzie na tych antyukraińskich torach bo nie o tym.
Generalnie partia wyczuła procenciki, które zabiera im konfa i chce je odbić dla siebie. Co to za procenciki - ano rolnik i młode kobiety. Okazuje się, że te dwie grupy są najbardziej antyukraińsko nastawione. A dlaczego kobietą się nie podobają ukraińcy (czy właściwie ukrainki):
- Wiemy, że kobiety przesuwają się ze swoją niechęcią wobec Ukraińców do Konfederacji. Wskazują na zagrożenia na rynku matrymonialnym, w dostępności do salonów kosmetycznych, mówią, że jest trudniej, bo kolejki tworzą Ukrainki - opowiada polityk PiS.
Ja pi⁎⁎⁎⁎le, prawie dekadę trwa demontaż demokracji a te się przejmują kolejkami na pazury XXXXXXXXXXXD
#polityka #bekazpisu #polska #ukraina
