Co jest zenujace w tych czasach?

Dla mnie jedna z takich rzeczy jest romantyzacja, czy jakas idealizacja chorob/zaburzen/problemow psychicznych.

Moze niekoniecznie mowie tu o tych simpiarskich memach/komentarzach w stylu "ile ja bym dal za taka alternatywke ktora by mnie zniszczyla psychicznie..." (XD), ale mam wrazenie, ze dla niektorych slowo "aspoleczny" stalo sie jakims synonimem slowa "fajny". Mialem ziomka w gimbazie, z ktorym urwal mi sie kontakt i po czasie sie pochwalil swoim instagramem (jakby mnie to interesowalo), w ktorym czescia nazwy bylo "antisocial". Przypominajac sobie to przewracam oczami, no bo zeby tak profil nazywac sobie jako chyba najbardziej PROspoleczny osobnik w miescie, to trzeba miec jakis dziwny cel.

Jakis czas temu popularne byly jakies bluzy "antisocial social club", bo wiadomo, jak jestem aspoleczny, to jestem inny, taki wyjatkowy xD

Wlasnie przeczytalem jak jakis typ na reddicie mial jakies OCD i ludzie w szkole mu mowili, ze tez by chcieli, bo mieliby przez to zupelny porzadek wszedzie.

Do tego jeszcze dochodzi ewidentny brak rozumienia uzywanych slow, w Polsce to jest mylenie borderline z choroba dwubiegunowa (tzw. dwubiegunowka).

#zal

Komentarze (13)

solly-1

@skorpion w sensie pytam skad pomysl, ze mam syna i co to ma do wpisu?

skorpion

@solly-1 przeczytaj swoje wpisy :)

solly-1

@skorpion az tak cie ubodlo ze napisalem ci jakis komentarz? XD


Zrob sobie przerwe od internetu, bo najwidoczniej za duzo w nim przesiadujesz. Co jest troche dziwne, bo chyba nie rozumiesz istoty tamtego komentarza xd

skorpion

@solly-1 jezu słodki nazareński, idź się przewietrz. nic mnie nie ubodło, tylko trolinie lubię:)

solly-1

@skorpion ja akurat z treningu wrocilem wiec spokojna glowa

skorpion

@solly-1 no i elegancko. napisz coś normalnego, to może się spotkamy.

Lubiepatrzec

@solly-1 każdy chce być jakoś wyjątkowy a jak ktoś nie ma czym, to chwali się właśnie takimi rzeczami. Jest to promowane w socjal mediach i stąd taka popularność zjawiska.

skorpion

@Lubiepatrzec gówniana popularność. Ps. Piorunujcie. Hehe

l100e

Jeżeli ktoś chce być "antisocial", albo prosi, żeby zniszczyć go psychicznie, to odsyłam do swojego tagu #dziennikdepresji


Zdecydowanie nie życzę nikomu bycia zniszczonym psychicznie, ani bycia "aspołecznym".

AndzelaBomba

Imho trochę to wynika z popkultury (filmy, które idealizują związki z alternatywami/szalonymi badboyami), trochę to efekt usprawiedliwiania się przez celebrytów słowami "mam zaburzenie/chorobę Z, więc odbierdolta się"

Zaloguj się aby komentować