Chłop mi rozpisał ile kcal mam jeść, bo zacząłem pakować i wychodzi 2g białka na kg masy ciala. Przecież to jest niemożliwe żeby to wchłonąć z pożywieniem xD taki wysokobiałkowy skyr z Biedronki ma 18g na 150g produktu teraz już kumam, dlaczego te wszystkie koksiki jedzą te suple w proszku. Żeby tyle zjeść białka w normalnym żarciu to jest mordęga xD
#silownia #hejtokoksy
smierdakow

@evilonep prosta sprawa, pierś z kurczaka będzie twoim nowym przyjacielem, ogólnie jak jesz dużo mięsa to raczej bez problemu z tym białkiem. Odżywka białkowa po prostu jest tańsza niż jakieś serki proteinowe, wiejskie czy inne batoniki


Ile kalorii ci narzucił?

evilonep

@smierdakow Na początek dał mi 2500 przy 175/67. Ogólnie to zbiłem ok. 30 kg w rok więc chyba wychodzi spoko. Nie jestem już przyzwyczajony do kalorycznego jedzenia. Troszkę tłuszczu jednak jest jeszcze do zbicia no i zbudowanie mięśni, bo te poszły też na tej redukcji totalnie. Żałuję, że od razu nie zacząłem ćwiczyć tylko się zafiksowałem na samą wagę. No, ale powiedział, że jak się będę przykładać to efekty powinny się pojawić stosunkowo szybko skoro nigdy nie ćwiczyłem. Zachęcał mnie żebym spróbował mimo wszystko z normalnym jedzeniem, ale jak nie dam rady to spróbujemy czegoś innego.

naziduP

@evilonep 130g białka dziennie to przecież idzie ogarnąć raz dwa 3 serki wiejskie (600g), lub jeden duży kubełek (500g) wciągam lekko na drugie śniadanie i już jest 55-65g białka (w zależności od producenta).

Kocham nabiał i często gęsto "przewalam" ilość białka w diecie.

evilonep

@naziduP dla mnie to wydają się spore ilości moze faktycznie przesadzam, bo dopiero zaczynam, ale jak sobie na te jogurty wysokobiałkowe przeliczyłem to wyszło tego sporo

evilonep

@pwrtwr dzięki, popatrzę. Jak oglądałem na youtube to mówili, że wystarczy spokojnie 1g przy mojej sylwetce i celu. Ale stwierdziłem, że będę się stosować do wszystkiego co mówi i będziemy modyfikować obserwując efekty i progres. Ja mam dość specyficzne myślenie, bo postawiłem sobie cel, ale nie chce się nad tym za dużo zastanawiać i zdaje się na tego trenera. U mnie inaczej się nie da, bo szybko się zniechęce.

pwrtwr

@evilonep jasne, najważniejsze to zacząć i przez dluzszy czas trzymać się planu. Wkleiłem Ci te linki żebyś mógł zobaczyć jak inni to liczą i że te wartości które dostałeś pewnie są dla Ciebie ok.

e5aar

@evilonep Ja jade na 2.5g/kgms białka. Zaprzyjaznilem sie z izolatami od KFD, rozne smaki. A na miescie/trasie z bakoma man protein (te male 230g, te duze to gowno). Pamietaj, zeby byly przyrosty, nie musisz napierdzialac milion kalorii, wystarczy niewiele ponad granice deficytu, dokladnej liczby nie pamietam, ale powiedzmy, ze z 200 kcal. Tylko trzeba ta graniczna wartosc poznac, bo jak sa 'normy' tak kazdy ma troche inna.

e5aar

@pwrtwr Bede panem madrala, ale ten artykul ma sporo bzdur i jest szkodliwy. Pierwsza bzdura to nadwyzka kaloryczna. Caly akapit jest budowany pod produkt ktora reklamuja. Stek bzdur, i to jeszcze z manipulacja badaniami, zeby brzmiec wiarygodnie. Potrzebujesz miec nadwyzke, niewielka, maks ze 200 kcal (ale nie pamietam dokladnej liczby, moze nawet mniej). Jak trzymasz diete i liczysz ofc. Glowny problem jest, ze ludzie nie wiedza jaki maja punkt krytyczny, wiec sie robi z duza nadwyzka. Jak znasz swoje cialo i dokladnie wiesz i liczyc, potrzebujesz niewiele. To nie lata 70, wiedza jest duzo wieksza.

Druga rzecz, to te widelka białka XD Bez zadnego wytlumaczenia, bez zadnych informacji. Tyle i ch. I tez bzdurne wartosci. Prawidlowa odpowiedz to zalezy od diety jaka prowadzisz. Inne na keto, inne na wyosokobialkowej itp.

pwrtwr

@e5aar Dzięki za komentarz. Odpowiadam tylko po to, żeby podyskutować i może czegoś się dowiedzieć:) Nie jestem dietetykiem, ale wydaje mi się, że ten artykuł jest właśnie dla ludzi, którzy nie znają swojego ciała i nie wiedzą ile mogą potrzebować, albo nie potrzebować nadwyżki. Piszesz, że potrzeba niewielkiej nadwyżki, ale to zależy i że ludzie nie wiedzą ile potrzebują. Wydaje mi się, że ten artykuł też o tym mówi: w zależności od tego jakie masz ciało, jak ćwiczysz i jaki masz staż możesz potrzebować różnej wielkości nadwyżki, jedni 1000 inni 200. Z czego połowę pewnie i tak przepalisz. Nie podają więc jednej złotej wartości dla wszystkich. Jedynie coś od czego można zacząć jeśli nie chce się płacić komuś za ułożenie diety. Cały ten artykuł to zestaw informacji początkowych dla ludzi, którzy nie mieli z tym wcześniej do czynienia. Odnośnie białka to jakie wartości Ty przyjąłbyś na start dla kogoś kto nie zna swojego ciała? Tak jak wcześniej pisałem nie jestem dietetykiem ale już wcześniej czytałem o tym, że jeśli ćwiczysz żeby zwiększyć masę mięśniową to fajnie jeśli będziesz jadł przynajmniej 1.6 g/kg białka a powyżej 2 g/kg zwiększanie jego podaży nie da już większych efektów. Piszesz, że te wartości są bzdurne to jakie polecasz?

e5aar

@pwrtwr Białko w dużych ilościach sie je na redukcji, nawet wiecej niz na masie. Jest odzywcze, ma malo kalorii i nie powoduje wyrzutow insulinowych.

Bialko sie przyjmuje generalnie pod swoj wlasny limit (haha again matematyka). Czyli mniej wiecej dziennie jestesmy wstanie wchlonac w celach rozrostowych 1,6g bialka na kazdy kilogram naszej masy ciala. I tak naprawde dopoki nie masz jakies specyficznej diety, to zblizanie sie do tego limitu zle nigdy nie jest. Nadmiar bialka sie nigdy nie marnuje, jest wykorzystywany do innych procesow.


Nadwyzke kazdy ma taka sama mniej wiecej, te 200kcal, ale fakt, prawie nikt nie zna swojego progu, ja tez nie, bede dopiero poznawal jak skocnze redukcje i zaczne zwiekszac kalorycznosc. Stad sie daje po prostu wiecej w dietach. Jednak tam bylo pare takich marketingowych tekstow. Normalne, robia biznes, nie mam im za zle.


W przypadku tego badania, to tez mogli dodac, ze generalnie zawsze jak bedziesz jadl bialko, nawet malo, to bedzie przeznaczane na budulec, wiec tak to ma sens. Ale optymalna ilosc do budowania masy, to wartosc ktora podalem wyzej 1.6g/kg masy ciala. I jest to duzo mniej wciaz niz sie zaleca, ale reszta wtedy jest wykorzystywano jako zrodlo energii. Ja jak zejde z redukcji to obnize ilosc bialka, bo juz mi taka duza ilosc nie bedzie potrzebna.


A ostatnia mysl, to sporo jeszcze rzeczy nie jest potwierdzonych w zywieniu, sa teorie wiodoce, ale koniec koncow, kto wie!

AmbrozyKalarepa

@evilonep Potrafiłem wpierdalać 500g dziennie ze zwykłego jedzenia, bez supli. Po prostu ty nie masz psychiki.

Zaloguj się aby komentować