Chłop(aczek) se jedzie do psychiatry pociągiem ehh.
Niedługo mam plan bez taty pojechać i już się stresuje. Ledwo wsiadłem już spocony cały
Jeszcze będę musiał dwie godziny na miejscu czekać, czego nie cierpię. Nie cierpię być w mieście wśród ludzi.
Oczywiście powiem że mimo leków jestem często przygnębiony, bezradny i czuję że moje życie jest bez sensu bo tylko cierpię.
Lęki jaki były takie są i może się zdiagnozuję na autyzm.
No i problemy z oddawaniem moczu po duloksetynie.
#przegryw #qewnakwadracie #spierdolenie #zaburzenialekowe
