"Ukraińskie załogi ukończyły szkolenie na czołgach Challenger 2 w Wielkiej Brytanii i wróciły do domu, aby kontynuować walkę z rosyjską inwazją."
"Będziemy nadal ich wspierać i robić wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać Ukrainę tak długo, jak to będzie konieczne."
"Wszyscy jesteśmy pod ogromnym wrażeniem poziomu zaprezentowanych kompetencji i nie mamy wątpliwości, że nasi przyjaciele będą najskuteczniej wykorzystywać czołgi Challenger 2 w nadchodzących bitwach, gdy będą walczyć w obronie ojczyzny."
https://www.standard.co.uk/news/politics/ben-wallace-rishi-sunak-prime-minister-mod-moscow-b1070063.html
#ukraina #wojna
Ciekawe czy to będziemy widzieli jakieś większe zmiany na froncie.
@Hoszin wszystko zależy jak się posypie obrona ruskich, w poprzednim roku wystarczyło w zasadzie jechać przed siebie i się robio wyłom w lini bo nie było ludzi, teraz może być trudniej choć patrząc na stan systemu komunikacji ruskich to panika może być podobna
ogurkin mowil ze tych zachodnich czolgow jest wiecej niz oficjalnie mowili. Mam nadzieje ze zachod zaoferowal wielosztuki Ukrainie
@666 Z UK Challengerów miało być przekazanych początkowo 14 ale było głośno, że mogą podwoić tę liczbę do 28 jeśli będą skutecznie wykorzystywane. UK niestety nie ma wielkich możliwości jeśli chodzi o czołgi ponieważ sami posiadali ich jedynie 227 kiedy deklarowali pomoc Ukraine. Do tego ta wiadomość o zwiększeniu liczby do 28 została zdementowana podobno - https://ukdefencejournal.org.uk/britain-doubling-number-of-challenger-tanks-for-ukraine/
Oczywiście im więcej tym lepiej by było i też mam nadzieję, że zachód sypnie więcej i szybciej ciężkim sprzętem niż faktycznie to zostało podane do publicznej wiadomości.
@Javax myślę, że oficjalne dane są manipulowane by dezinformować orków (i bardzo dobrze)
@666 o ile w sprawach dotyczących Rosji i frontu dużo wie i ma info z pierwszej ręki, o tyle skąd miałby informację o zachodnich dostawach? Chyba że od ruskich służb to wtedy rozumiem.
@666 2+2 gratis z aplikacją Żappka xD
UK niestety nie ma wielkich możliwości jeśli chodzi o czołgi ponieważ sami posiadali ich jedynie 227 kiedy deklarowali pomoc
@Javax Ukraina prosiła o dwieście czołgów. Niechby Brytyjczycy, Niemcy i Amerykanie wysłali po 50 sztuk każdy, to resztę się spokojnie dozbiera po sojusznikach (np. w Polsce czy w Hiszpanii).
Ciągle największym dostawcą czołgów dla Ukrainy pozostają rosja i Polska i są to w znaczącej większości czołgi poradzieckie.
Zachodnie to miły dodatek ale na razie uzbierało się ich może ze 300 z czego połowa to Leo 1 będący odpowiednikiem T-62 więc nie jest to jakiś game changer. Na znaczące ilości Leo 2, Chellengerów czy LeClerców nie ma co liczyć więc jedyna nadzieja że coś zachodniego się pojawi w przyszłości w większej ilości to Abramsy. Na razie jednak raczej będzie kontynuacja zbierania po świecie co się uda znaleźć, byle jeździło i miało armatę. Można tez mieć nadzieję że kolejna ukraińska ofensywa będzie sukcesem i znowu uda się zdobyć jakieś większe ilości sprzętu na wrogu tak jak jesienią.
Zaloguj się aby komentować