
Encyklopedia Piór Wiecznych - C jak Cross
hejto.plDzień k⁎⁎wa dobry wieczór się z Państwem. Tu najbardziej po⁎⁎⁎⁎ny pokaz brzuchomówstwa na świecie, czyli manat (vel @Rozpierpapierduchacz ) przemawiający ustami wąsatego poety rowerzysty za pomocą litery pisanej. Owca może sobie nakładać bany na manata, ale #encyklopediapiorwiecznych nie powstrzyma.
A w dzisiejszym odcinku:
C jak Cross
Rok 1849 w Stanach Zjednoczonych - Elizabeth Blackwell zostaje pierwszą lekarką w USA, w Kalifornii trwa gorączka złota, ustalone zostaje terytorium Minnesoty, a w Providence w Rhode Island (wcale nie) rodzi się jedna z najstarszych marek piór wiecznych, jaką nosi ten glob. Jest nią właśnie Cross.
Założona przez E. W. Bradbury jeszcze w Anglii, zanim przenieśli się z rodziną do stanów, gdzie zaczęli rozkręcać biznes, który następnie został przejęty przez jego zięcia, Richarda Crossa i jego wspólnika, Henrego Richarda. Kilka lat później Richard przejął kontrole nad firmą, którą następnie przejął jego syn, Alonzo Townsend Cross.
Alonzo T. Cross to złote dziecko marki, które podczas swojego panowania zdobyło nawet do 25 patentów dla firmy. Był wizjonerem, który został zapamiętany i widnieje na stronie Crossa ze zdjęciem. To sztuka, która nie udała się jego ojcu ani dziadkowi, ale udała się jemu. Tak samo, jak udało mu się pozostać częścią nazwy marki, która wcześniej zmieniała się kilkukrotnie, a dzięki niemu pozostała chyba niezmienna od 1879 roku - A. T. Cross Company

Niby starsza, a jednak młodsza
Szukając najstarszej marki piór wiecznych natkniecie się na pewno na Watermana, który swoją firmę założył w roku 1883, a pierwsze “nowoczesne” pióro wieczne opatentował w 1884 roku. Dziwne to biorąc pod uwagę, że 1883 od 1849 dzieli (liczy na palcach) TYLE LATEK. Okazuje się jednak, że Cross dość luźno podchodzi do swojej historii i dat ogólnie.
“History of A. T. Cross” autorstwa L. Michaela Fultza mówi o tym, że podawany przez firmę rok 1849 jest tak naprawdę rokiem narodzin samego A.T Crossa - gościa, a nie firmy. Początkowo Cross produkował (a kto nie produkował w tej serii?) inne pisadła, głównie ołówki mechaniczne, a w latach 70 także stylografy, które były łączyły prawie wszystkie cechy pióra wiecznego.
A jednak pierwsze pióra, faktyczne pióra, Crossa nie weszły na rynek aż do późnych lat 80 czy nawet 90. Stąd właśnie, mimo wcześniejszej daty założenia (średnio dokładnej być może) Cross jest młodszy, choć jest starszy, przynajmniej w kategorii pióra wieczne.
Co innego mówi strona Crossa, która pierwsze pióro wieczne datuje na gdzieś między 1849 a 1889, sugerując bezczelnie rok 1849 i jest to model Peerless, ale kto by tam ufał amerykańcom i ich historii.

Pióra wieczne Cross
Obecnie na stronie producenta znajduje się 10 modeli piór wiecznych, wahających się od 1300$ do 27$. Najdroższym modelem na stronie jest Cross Peerless pokryty 23k złotem, z 18k złotą stalówką i kryształem Swarovskiego na skuwce. J⁎⁎ać biedę, bo przecież kto bogatemu zabroni. Najtańszy z kolei jest Cross Bailey Light za, przypomnę, dolarów zawrotnych 27. Trochę inne światy bym powiedział.
Najpopularniejszym modelem Crossa zdaje się być Cross Century II, który to zastąpił Classic Century wydane na 100 lecie marki, a jest od niego większy, grubszy, dłuższy i ogólnie masywniejszy. Ja sam piór Cross posiadam aż jeden sztuk i jest to przedstawiony ostatnio ATX, którego drugiej recenzji oczekuję będąc na banicji, bo skusił jeszcze jednego jegomościa, którego nie będę wołał, bo i tak z nim nie pogadam. Ale niech wie, że czekam!

Szybkie strzały
Tyle ode mnie!
#encyklopediapiorwiecznych
#piorawieczne
#ciekawostki
A w dzisiejszym odcinku:
C jak Cross
Rok 1849 w Stanach Zjednoczonych - Elizabeth Blackwell zostaje pierwszą lekarką w USA, w Kalifornii trwa gorączka złota, ustalone zostaje terytorium Minnesoty, a w Providence w Rhode Island (wcale nie) rodzi się jedna z najstarszych marek piór wiecznych, jaką nosi ten glob. Jest nią właśnie Cross.Założona przez E. W. Bradbury jeszcze w Anglii, zanim przenieśli się z rodziną do stanów, gdzie zaczęli rozkręcać biznes, który następnie został przejęty przez jego zięcia, Richarda Crossa i jego wspólnika, Henrego Richarda. Kilka lat później Richard przejął kontrole nad firmą, którą następnie przejął jego syn, Alonzo Townsend Cross.
Alonzo T. Cross to złote dziecko marki, które podczas swojego panowania zdobyło nawet do 25 patentów dla firmy. Był wizjonerem, który został zapamiętany i widnieje na stronie Crossa ze zdjęciem. To sztuka, która nie udała się jego ojcu ani dziadkowi, ale udała się jemu. Tak samo, jak udało mu się pozostać częścią nazwy marki, która wcześniej zmieniała się kilkukrotnie, a dzięki niemu pozostała chyba niezmienna od 1879 roku - A. T. Cross Company

Niby starsza, a jednak młodsza
Szukając najstarszej marki piór wiecznych natkniecie się na pewno na Watermana, który swoją firmę założył w roku 1883, a pierwsze “nowoczesne” pióro wieczne opatentował w 1884 roku. Dziwne to biorąc pod uwagę, że 1883 od 1849 dzieli (liczy na palcach) TYLE LATEK. Okazuje się jednak, że Cross dość luźno podchodzi do swojej historii i dat ogólnie.“History of A. T. Cross” autorstwa L. Michaela Fultza mówi o tym, że podawany przez firmę rok 1849 jest tak naprawdę rokiem narodzin samego A.T Crossa - gościa, a nie firmy. Początkowo Cross produkował (a kto nie produkował w tej serii?) inne pisadła, głównie ołówki mechaniczne, a w latach 70 także stylografy, które były łączyły prawie wszystkie cechy pióra wiecznego.
A jednak pierwsze pióra, faktyczne pióra, Crossa nie weszły na rynek aż do późnych lat 80 czy nawet 90. Stąd właśnie, mimo wcześniejszej daty założenia (średnio dokładnej być może) Cross jest młodszy, choć jest starszy, przynajmniej w kategorii pióra wieczne.
Co innego mówi strona Crossa, która pierwsze pióro wieczne datuje na gdzieś między 1849 a 1889, sugerując bezczelnie rok 1849 i jest to model Peerless, ale kto by tam ufał amerykańcom i ich historii.

Pióra wieczne Cross
Obecnie na stronie producenta znajduje się 10 modeli piór wiecznych, wahających się od 1300$ do 27$. Najdroższym modelem na stronie jest Cross Peerless pokryty 23k złotem, z 18k złotą stalówką i kryształem Swarovskiego na skuwce. J⁎⁎ać biedę, bo przecież kto bogatemu zabroni. Najtańszy z kolei jest Cross Bailey Light za, przypomnę, dolarów zawrotnych 27. Trochę inne światy bym powiedział.Najpopularniejszym modelem Crossa zdaje się być Cross Century II, który to zastąpił Classic Century wydane na 100 lecie marki, a jest od niego większy, grubszy, dłuższy i ogólnie masywniejszy. Ja sam piór Cross posiadam aż jeden sztuk i jest to przedstawiony ostatnio ATX, którego drugiej recenzji oczekuję będąc na banicji, bo skusił jeszcze jednego jegomościa, którego nie będę wołał, bo i tak z nim nie pogadam. Ale niech wie, że czekam!

Szybkie strzały
-
3/4 piór Crossa wygląda k⁎⁎wa tak samo XD. Century II to trochę większy Classic Century, Townsend to trochę większy Century II, a Pearless to większy Townsend. Jest jeszcze Wunderlast, który jest Century II tylko kolorowym. Masz ci ironio, że najbardziej oryginalne są te najtańsze. Kto by zgadł. Ale no na listę dodałem 3 XD
-
Crossy to długopisy prezydentów USA już od czasów Reagana. Zrobiła się z tego taka mała tradycja. Rotują między Century, Townsendem a Century II i wybierając złote/srebrne zdobienia. Oryginalny musiał być oczywiście Cheetos, który wymienił pisadło na marker. J⁎⁎ać biedę raz jeszcze, tym razem umysłową.
Tyle ode mnie!
#encyklopediapiorwiecznych
#piorawieczne
#ciekawostki