[patrz na mnie jak przejezdzam]
zzzzzzzzyyy
@NatenczasWojski znajomy jeździł czymś takim na uczelnię a był całkowicie sprawny. Lubił oryginalne pojazdy ¯\_(ツ)_/¯
@NatenczasWojski to jest jakaś wariacja Simsona Schwalbe dla niepełnosprawnych. Kiedyś tego całkiem sporo jeździło.
Ja kiedyś miałem dokładnie takiego, jak na zdjęciu pod spodem
@MiernyMirek to się chyba "duet" nazywało. Było obsługiwane tylko rękami, dlatego "dla niepełnosprawnych".
Ale do malucha też była przystawka dla niepełnosprawnych. Taka specjalna manetko-dźwignia, która zastępowała pedały.
@ramen DUO
@BylemSimpem @em-te tak, tak dzięki za odświeżenie moozgó! DUO, bo dziadzia miał przecież z babcią tym jechać! Szczerze powiem, że jak to pamiętam za gówniaka., to była w sumie plandeka, kolor pomarańczowo-szary, a nie czerwony jak z wiki. Tak to wyglądało i było tego multum:
Dlaczego „miałeś”….predany? W życiu bym tego nie predał. Heh
Za dzieciaka wyciągałem z tej pierdziawki jakiegoś starszego pana jak zderzył sie z autem na skrzyżowaniu. Chyba moja pierwsza asysta w wypadku 😁
@NatenczasWojski kiedyś w Lublinie się z takiego bilety na autobusy miejskie kupowało :D
Zaloguj się aby komentować